Zamknij

Udostępnijźródło: Schronisko Dla Zwierząt Toruń

SISI mieszka z nami w schronisku od kwietnia 2018 r. To już rok odsiadki i nadal bez domu. Początki Sisi nie były łatwe, była zlepkiem obaw przed człowiekiem (została odebrana interwencyjnie), a w sytuacjach dla niej stresujących pokazywała ząbki. Zapytań o nią trochę było, jednak na żywo nie zachęcała potencjalnych adoptujących swoją postawą, bowiem zza krat jest dość szczekliwa i nader odważna. Twarda babka - tak by się wydawać mogło. Jednak Sisi nie taka straszna jak ją malują. Wystarczy zabrać ją na spacer, bliżej poznać, a okazuje się, że drzemie w niej fantastyczna dziewczyna, której oblicze skrzętnie ukrywa pod maską małej terrorystki. Przyjaciółka taka do tulenia i wspólnego leżakowania w trawce :) Sisi wciąż jest czujna i chwilę potrwa, zanim na dobre nabierze zaufania i zdoła się zrelaksować, ale sunia bardzo potrzebuje kontaktu i czułości. Swoim ulubionym pracownikom i wolontariuszom chętnie pcha się na kolana, oddaje całą siebie i wtula najmocniej jak się da, walcząc o uwagę opiekuna wśród pobratymców z boksu. Ta malizna bardzo potrzebuje swojego człowieka. Ze względu jednak na tendencję do powarkiwania i obnażania ząbków, nie polecamy Sisi do domu z małymi dziećmi. Gdyby miała zamieszkać z drugim w domu, to konieczny byłby spacer zapoznawczy między psiakami. Księżniczka Sisi to naprawdę kochana psinka i czas najwyższy na dom i miejsce na kanapie obok ukochanego opiekuna - tak ją właśnie widzimy :) Zdjęcia: Anna Kleszcz Opis: Sylwia Zakierska


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz