Tenisiści stołowi Energi Manekina Toruń przegrali w niedzielę przed własną publicznością z PKS Kolpingiem Frac Jarosław 1:3. Torunianie plasują się po 11. kolejkach na 4. miejscu.
Tylko Konrad Kulpa był w stanie wygrać swój punktem. W trzecim pojedynku pokonał 3:2 Artura Białka. W pozostałych górą byli lepsi przyjezdni. Najpierw Damian Węderlich przegrał z Lei Kou 0:3, następnie Tomasz Kotowski musiał uznać wyższość Jingqi Cheng, ulegając 0:3. W kluczowym dla losach tego spotkania pojedynku, przy stanie 1:2 dla gości, Węderlich był wyraźnie gorszy od Jingqi Cheng (0:2).
Po 11 seriach gier torunianie plasują się na 4. miejscu w ligowej tabeli. Na ich koncie 7 zwycięstw, 4 porażki i 19 pkt. Kolejny mecz nasza drużyna rozegra po nowym roku. W dniu 9 stycznia podejmie w Arenie Toruń zespół z Gdańska.
Energa Manekin Toruń - Kolping Frac Jarosław 1:3
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz