Fot. Nadesłana
Cztery dni z Królową Polskich Rzek - tradycja, przygoda, zabawa, koncerty, pokaz rzecznego rzemiosła i bogactwa nadwiślańskich smaków. Włocławek, Nieszawa, Ciechocinek, Osiek nad Wisłą, Toruń... Jeden z najbardziej malowniczych odcinków Wisły, między 675 a 735 kilometrem rzeki.
Wyspy z ostojami dzikiej przyrody, malownicze ruiny średniowiecznych zamków, tajemnicze wraki, tętniące nadwiślańską tradycją i kulturą miasta, urocze wsie o wiślanych korzeniach, a także niebezpieczne rafy kamienne i zapierający dech punkt widokowy.
Festiwal Wisły to okazja do spotkania z tą magiczną rzeką, jej tradycją, kulturą i dziedzictwem, jakim są choćby drewniane płaskodenne jednostki, znane na Wiśle od wieków. Większe szkuty, galary i baty, którymi kiedyś spławiano Wisłą towary i transportowano wybierany z dna piasek, a także mniejsze, służące głównie do połowu ryb, pychówki, lejtaki, łodygi, zwane czasem nieszawkami. Każdą z tych łodzi można się podczas Festiwalu przepłynąć i poznać jej budowę.
Ubiegłoroczny Festiwal Wisły 2017 spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i zebrał w trzech festiwalowych miastach (Włocławku, Ciechocinku i Toruniu) 100 tysięcy widzów. W tym roku festiwalowe działania skoncentrują się w Ciechocinku (12 sierpnia), Osieku nad Wisłą (13 sierpnia) i Toruniu (14 i 15 sierpnia).
Na plaży miejskiej w Ciechocinku, na punkcie widokowym im. Michała Kokota w Osieku nad Wisłą i wreszcie na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu wystąpią zespoły grające muzykę żeglarską, pojawią się rękodzielnicy związani z Wisłą i liczne stoiska prezentujące kulinaria w ramach targów "Nadwiślańskie Smaki". Można będzie skosztować potraw i nabyć produkty regionalne z terenów nadwiślańskich z południa i północy Polski.
Nim tegoroczny Festiwal Wisły zostanie oficjalnie otwarty w Ciechocinku, kawalkada tradycyjnych łodzi rzecznych ruszy 12 sierpnia z Włocławka. Tam zaplanowano poranną Mszę świętą w katedrze poświęconą ludziom Wisły i paradę wzdłuż Bulwarów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Rzeczna flotylla zatrzyma się w Nieszawie, gdzie odbędzie m. in. prelekcja o rybactwie wiślanym oraz koncert. O godzinie 16.30 festiwalowa kawalkada kilkudziesięciu tradycyjnych łodzi i statków rzecznych dotrze do pierwszego miasta festiwalowego, którym w tym roku jest Ciechocinek.
Tegoroczną nowością Festiwalu Wisły jest udział gminy Obrowo, która słynie z punktu widokowego na Wisłę uznawanego za jeden z najwspanialszych na całej jej długości. Zalety tego miejsca sławił Michał Kokot, artysta i regionalista z Osieka, który w miejscu tym postawił figurę Chrystusa znaną wszystkim pływającym Wisłą. To tu 13 sierpnia zagości Festiwal Wisły. Muzyka żeglarska tym razem będzie konkurować z żywiołową muzyką ludową, ponieważ tego dnia odbędzie się właśnie "u Kokota", na wysokim wiślanym brzegu, Ogólnopolski Przegląd Tradycyjnych Kapel Weselnych.
14 sierpnia w Toruniu znaczącą rolę odegrają Wikingowie, którzy właśnie tu, podczas Festiwalu Wisły, zamierzają uroczyście obchodzić 50-lecie ruchu wikińskiego w Polsce. Wszystko za sprawą studiującego w latach 60. w Toruniu Marka "Jarmeryka" Szablińskiego, który w 1968 roku zainicjował ten ruch. Zdjęcie dowodzonej przez niego wspaniałej łodzi wikińskiej "Świętosławy", wykonane w 1971 doku pod mostem drogowym im. Piłsudskiego w Toruniu podczas historycznego rejsu Wisłą z Krakowa do Gdańska, to dziś relikwia polskich Wikingów. Dwudniowe obchody rocznicy zaplanowano w duchu skandynawskich wojowników. Będą bitwy na rzece, efektowne napady, a może nawet pożary.
15 sierpnia śmiałkowie pragnący przepłynąć Wisłę wpław, a jak pokazała ubiegłoroczna edycja Festiwalu Wisły, jest ich w całej Polsce ogromna rzesza, będą to mogli zrobić pod osłoną ratowników WOPR, policji wodnej i straży pożarnej. Tu obowiązywać będą wcześniejsze zapisy (o szczegółach poinformujemy na Facebooku).
Ostatniego dnia Festiwalu (15 sierpnia w Toruniu) Wisła stanie się sceną widowiska z udziałem kilkudziesięciu tradycyjnych statków rzecznych i łodzi połączonego z koncertem na wodzie i mocnym akcentem na końcu.
Przez wszystkie dni Festiwalu Wisły publiczność będzie miała okazję wziąć udział w rejsach po rzece. Znaczącą rolę odegrają wiślane łachy, na które dowożona będzie publiczność. Warto bowiem spróbować tradycyjnych potraw flisackich gotowanych na ogniskach i posłuchać muzyki bliskiej ludziom rzeki w najbardziej naturalnych warunkach - na środku Wisły.
