Szyby to jeden z najważniejszych elementów we współczesnym samochodzie. W początkach motoryzacji nie wszystkie automobile miały szyby, co powodowane było rozwijanymi przez nie prędkościami. Dziś szyba może również stanowić element dekoracji.
Przyciemnianie szyb
Czarna Wołga, którą rodzice straszyli swoje dzieci w czasach PRL nie miała jednej czarnej rzeczy – szyby! To brzmi dość absurdalnie, gdy mówimy o czasach drugiej połowy XX wieku, jednak u progu nowego tysiąclecia brzmi bardzo realnie. Przyciemnianie szyb nie jest domeną domorosłych gangsterów z blokowiska. Coraz więcej kierowców przekonuje się do zalet czarnych szyb.
Wielu z was zapewne nie myślało o takiej modyfikacji, uznając ją za niebezpieczną dla was samych. Tymczasem nie ma się czego obawiać. Przepisy nie zakazują montażu folii na szyby, jeżeli spełniają one pewne wymogi. Zgodnie z obowiązującymi normami przepuszczalność szyb powinna wynosić:
A jeżeli martwicie się o jakość wykonania, poszukajcie firm, które oferują montaż folii posiadających certyfikat Instytutu Szkła i Ceramiki dopuszczający je do stosowania w Polsce.
Przyciemnianie szyby to przede wszystkim wygodna jazda. Ile razy tkwiliście w korku w środku lata i marzyliście o zimnym prysznicu? Jak często wchodzicie do nagrzanego samochodu? Przyciemniona szyba, to element zewnętrzny, który ratuje was od piekła. Zainstalowana folia potrafi zatrzymać nawet do 70% energii słonecznej, a co za tym idzie, samochód nagrzewa się zdecydowanie wolniej.
Elementy zewnętrzne – „magiczna wycieraczka”
Przyciemnianie to nie jedyna możliwość „zabawy” szybą. Oprócz niej jest jeszcze hydrofobizacja, która czyni szybę idealnie gładką. Nakładana jest na nią nanopowłoka, która nadaje jej „magiczne” właściwości. Szyba z hydrofobową powłoką jest o wiele łatwiejsza do czyszczenia. Brud nie przywiera do niej, jak do zwykłej szyby.
Oprócz tego możemy praktycznie zapomnieć o używaniu wycieraczek. Podczas jazdy w deszczu powłoka hydrofobowa sprawia, że krople są zdmuchiwane z szyby w trakcie jazdy lub zsuwają się pod wpływem własnego ciężaru. Dzięki temu zwiększa się nasze bezpieczeństwo, a jednocześnie oszczędzamy wycieraczki oraz zużycie płynu do spryskiwaczy.
To tylko dwa pomysły na szybę. Jak widać elementy zewnętrzne nie muszą być nudne. Każdy z nich można zmodyfikować w inny sposób. W tym przypadku, obok efektów wizualnych idzie również bezpieczeństwo i wygoda.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz