Ciekawa dyskusja na temat Torunia, a przede wszystkim toruńskich gołębi została podjęta w niedzielnym odcinku "Rolnik szuka żony" przez uczestników - Martę i Pawła.
W niedzielę wyemitowany został 10. odcinek siódmej edycji popularnego programu TVP1. Marta i Paweł to para, której jak na razie jako jednej z niewielu udało się stworzyć zaczyn nowego związku.
Ona jest z Warszawy, on ze wsi spod Zgorzelcem. W niedzielnym odcinku rolnicy pojechali w "gościnę" do swoich drugich połówek. Para spędziła głównie czas, spacerując po Warszawie.
Będąc w parku, w pewnym momencie, rozmowa zeszła na temat... Torunia i toruńskich gołębi.
- Ostatnio jak byliśmy w Toruniu, siedzimy sobie na pięknym rynku, dookoła pełno dzieci karmiących gołębie, i co? W pewnym momencie te gołębie, jak na jakiś znak, mimo że żaden pies nie podbiegł, nie było żadnego huku, wszystkie nagle zerwały się. To było coś niesamowitego, ale musiał je ktoś poinstruować - mówiła Marta.
- Że tak mają zrobić? - zapytał Paweł.
- Tak - odpowiedziała kobieta.
- Ale to są dzikie gołębie... - zaznaczył Paweł.
- Nie wyglądały jednak na dzikie. Jak one to zrobiły? - dodała Marta.
- Nie znam się na gołębiach - odparł, niejako kończąc tę dialog.
Fragment tej rozmowy można obejrzeć TUTAJ (od 33:05 min.).
[ALERT]1606745539200[/ALERT]
Janusz18:13, 30.11.2020
Czym wy się zajmujecie ? 18:13, 30.11.2020
haha18:42, 30.11.2020
Hit 18:42, 30.11.2020
Do Janusza09:31, 06.12.2020
0 0
Janusz, tej redakcji nic już nie pomoże. Wielokrotnie czytelnicy sygnalizowali dramatycznie niski poziom tego medium i zajmowanie się błahostkami. Wychodzi na to, że to tylko napędza DD Toruń :( 09:31, 06.12.2020