Czytelnik przysłał do redakcji zdjęcie nieprawidłowo zaparkowanego radiowozu policyjnego. - I nie była to interwencja - pisze pan Rafał.
Zdjęcie zostało wykonane przed jednym z bloków przy ul. Filomatów Pomorskich na Rubinkowie.
- Jak tu wymagać od mieszkańców właściwego parkowania w strefie zamieszkania, skoro Policja daje taki przykład, jak na ul. Filomatów Pomorskich, parkując na dwa tygodnie wcześniej nawiezionej ziemi i zasianej trawie? I nie była to interwencja - twierdzi Czytelnik.
Czekamy na Wasze sygnały.
[ALERT]1529051118983[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
17 4
Spoko następnym razem gdy będą się lać na rubinkowie policja będziesz szukać miejsca do parkowania ze względu na takich "społeczników" 13:46, 15.06.2018
5 1
Jakby to była straż bym pomyślał że przyjechali podlać a że to policja to może coś wymyślić 20:12, 15.06.2018
11 6
A skąd czytelnik wie, że nie była to interwencja? Bo nie przyjechalina sygnałach? Nie musieli... Boże, niektórym się naprawdę nudzi... 20:12, 15.06.2018
5 1
jak będą się lać to uwierz przyjadą dopiero jak będzie po akcji. Ile razy nagrywana jest sprawa to nie mogą trafić. Skro była to interwencja nie wymagająca użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych to chyba można było się zachować jak na kierowców przystało. Problem policji i straży miejskiej jest taki, że przechodzą czy przejeżdżają przy wielu sytuacjach łamania przepisów i nie reagują. Tylko zawsze na wezwanie. Przyjazd straży miejskiej na rubinkowo to 40 min... Wadliwa postawa mieszkańców zaczyna się od złego parkowania a kończy ..... widzimy coraz częściej w telewizji dokąd zmierza górna granica. Skoro prawo nie jest respektowane przez mieszkańców a przykładu od władzy nie ma to robi się nam średniowiecze bez żadnych zasad i składni 08:34, 16.06.2018
6 0
znam tę ulicę tam taki sajgon jest od lat. Teraz to chociaż trawa jest posiana bo przez długie ostatnie lata był tam tylko piach, a to przykry widok z okien. 08:35, 16.06.2018
10 6
W tym smutnym mieście tylko potraficie donosić i marudzić, a to źle zaparkowali, a to motocykle, a to gryzący dym , a to hałasują pociągi ogarnijcie się. Mogła to być interwencja nie wymagająca sygnałów, a czemu nie zaparkowali normalnie odpowiedz jest prosta . Gdyby mieli ładnie poszukać miejsca i zaparkować gdzieś dużo dalej, a byliby w innym miejscu i nastąpiło nagle wezwanie biegliby z daleka, parkuje się najbliżej jak się da barany 09:23, 16.06.2018