Czytelnik zwrócił nam uwagę na mały szczegół, jaki wyłapał podczas niedawnej jazdy tramwajem typu SWING. Chodzi o bardzo małą przestrzeń do siedzenia tuż za miejscami dla osób starszych i kobiet w ciąży.
Faktycznie, miejsca tam za wiele nie ma. Jest jeszcze gorzej, gdy usiądą dwie osoby dorosłe. Wówczas można pomarzyć o komforcie jazdy. W pojedynkę można jakoś wytrzymać, choć lekko też nie jest.
- Trzeba się jednak mocno nagimnastykować - twierdzi pan Tomasz. - Starsza pani, która siedziała obok mnie i to w dodatku przy oknie, siedziała bokiem, ponieważ nogi najzwyczajniej w świecie nie mieściły się w dostępnym korytarzu.
Podzielacie ten pogląd? Czekamy na komentarze.
[ALERT]1523434490430[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
8 1
Co by nie mówić o Jelczach, pod względem liczby i sposobu rozmieszczenia miejsc siedzących to biją na głowę Solarisy. W przypadków tramwajów jest podobnie - też w starych jest więcej miejsc. Jak to możliwe, że w PRL i w latach 90 dało się sensownie wszystko rozmieścić, a teraz się nie da? 11:24, 11.04.2018
6 5
Nie macie chyba już naprawdę o czym pisać.... 12:13, 11.04.2018
5 3
ja sie mieszcze bez problemu 13:25, 11.04.2018
4 1
Powiem tyle, "nie ma lekko" to osoba, która jedzie całą trasę stojąc w tłumie. Nie ma miejsca na kolanka? Zawsze jest opcja stania. 14:56, 11.04.2018
2 1
Niech wymontuja siedzenia i zrobią wszystkie stojące Zaleski mówi że mamy szybkie tramwaje więc poco siadać 08:43, 12.04.2018