Zamknij

Torunianie pokazali, że mają dobre serca. Pomogli bezdomnym zwierzakom

11:07, 26.02.2021 ddtorun.pl/informacja prasowa Aktualizacja: 11:09, 26.02.2021
Skomentuj Fot. nadesłane Fot. nadesłane

Torunianie pokazali, że mają dobre serca. Pomogli bezdomnym zwierzakom 

Blisko 120 kg karmy, darowizny pieniężne oraz dużo miłości do zwierząt, czego doświadczył 2-letni niewidomy labrador – Dakota. To bilans walentynkowej zbiórki charytatywnej, którą Nowe Bielawy zorganizowały z Toruńskim Towarzystwem Ochrony Praw Zwierząt.

Los bezdomnych zwierząt, szczególnie zimą, gdy schroniska są przepełnione, nie jest usłany różami. Wsparcie ludzi dobrej woli jest niezbędne – na szczęście tych nie brakuje także w Toruniu! Potwierdziła to ostatnia zbiórka dla zwierząt zorganizowana 13 lutego w Centrum Handlowym Nowe Bielawy, do której bez namysłu dołączyli mieszkańcy.

Efekty? Tylko 4 godziny akcji wystarczyły, aby uzbierać dla potrzebujących psów i kotów 120 kg suchej i mokrej karmy oraz darowizny pieniężne, będące wsparciem w najpilniejszych przypadkach m.in. pokryciu kosztów leczenia czy opieki weterynaryjnej.

W akcję pomocy zaangażował się także sklep zoologiczny Nerro – za każdą zakupioną tego dnia puszkę karmy dla psa lub kota, druga taka sama została dodatkowo przekazana na rzecz czworonogów. Wszystkie zebrane dary zasiliły potrzeby podopiecznych Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt.

Obok porad behawiorystów czy dyskusji na temat ochrony praw i humanitarnego traktowania zwierząt, dużym zainteresowaniem torunian cieszył się również punkt informacji o adopcjach. Tam wolontariusze TTOPZ wyjaśniali, jak wygląda procedura adopcyjna i dlaczego warto zostać opiekunem zwierzaka z bagażem trudnych doświadczeń, także dotkniętego niepełnosprawnością, która nadal jest tematem tabu.

Przykład, że warto stanowi historia 2-letniego, niewidomego od urodzenia labradora Dakoty, który jeszcze niedawno był wychowankiem TTOPZ. Jako psiak z niepełnosprawnością miał podwójnie trudne zadanie.

- Dakota znalazła już dom, ale nie wszystkie czworonogi mają tyle szczęścia. Wierzymy, że torunianie zainspirują się jej wzruszającą historią, nadal będą wspierać działalność lokalnych organizacji opiekujących się zwierzętami, a w przyszłości zdecydują się na adopcję psa lub kota ze schroniska, który odmieni ich życie. Taki zwierzak po adopcji oddaje całe swoje serce i staje się najwierniejszym przyjacielem - mówi Patrycja Podgórska, przedstawicielka Nowych Bielaw.

Dakota znalazła jednak kochających opiekunów, została adoptowana i aktualnie posiada szczęśliwy dom. W czasie akcji wspierała dzielnie wolontariuszy i swoich czworonożnych przyjaciół, którzy również czekają na odmianę swojego losu.

[ALERT]1614334031091[/ALERT]

 

(ddtorun.pl/informacja prasowa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%