Zamknij

Rodzice dzieci w szoku po bierzmowaniu w Grębocinie pod Toruniem! [ZDJĘCIA]

12:00, 01.11.2020 ddtorun.pl Aktualizacja: 13:04, 01.11.2020
Skomentuj

Rodzice dzieci w szoku po bierzmowaniu w Grębocinie pod Toruniem! [ZDJĘCIA]

Do naszej redakcji napływają sygnały od rodziców dzieci, którzy kilka dni temu były bierzmowane w kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie k. Torunia. Zdaniem rodziców, księża biorący w mszy św. byli zarażeni koronawirusem. Z kolei kuria toruńska twierdzi inaczej. 

W czwartek 22 października, w kościele odbyło się bierzmowanie. Nie udzielał go jednak ksiądz proboszcz, a ksiądz biskup Józef Szamocki, który przebywał w parafii w ramach wizytacji kanonicznej. 

[ZT]29655[/ZT]

Proboszcz ks. Dariusz Aniołkowski w izolacji przebywa od wtorku 20 października i pozostanie w niej do 31 października.  Podjął decyzję o autoizolacji już wcześniej, gdy zauważył niepokojące objawy. Na kwarantannę skierowani zostali też obaj wikariusze parafii, ks. Damian Wysocki i ks. Witold Ziętarski.

[ZT]29553[/ZT]

Jednak rodzice dzieci, które brały udział w bierzmowaniu są mocno zaniepokojeni

- Moja córka była bierzmowana. Proszę zająć się tą sprawą, bo zostały narażone dzieci jak i ich rodziny - pisze jedna z zaniepokojonych matek. 

- Jestem w szoku. Moja córka też była bierzmowana - dodaje inna z matek. 

Co na to kuria? 

- Kapłan, u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem, od chwili pojawienia się podejrzeń poddał się samoizolacji i nie miał kontaktu z pozostałymi kapłanami posługującymi w parafii, ani parafianami. Nie brał także udziału w uroczystości bierzmowania. Po decyzji sanepidu o poddaniu kwarantannie pozostałych kapłanów świątynia została zamknięta, a księża przebywają w izolacji. Kapłani są w stałym kontakcie ze służbami sanitarnymi i stosują się do ich zaleceń - tłumaczy ks. Paweł Borowski, rzecznik prasowy Kurii Toruńskiej. 

- Wikariusze brali udział w bierzmowaniu, ale na kwarantannę zostali skierowani dzień później. Wszystko odbyło się zgodnie z procedurami sanepidu. Nie doszło do naruszenia kwarantanny. Księża wikariusze od długiego czasu nie kontaktowali się z proboszczem, ponieważ przebywał on w autoizolacji. Wikariusze mieszkają w oddzielnym budynku, a z proboszczem kontaktowali się tylko telefonicznie – podkreśla ks. Paweł Borowski. – Przebywający na kwarantannie postępują zgodnie z wytycznymi sanepidu.

[ALERT]1604054445564[/ALERT]

(ddtorun.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

BbBb

9 1

A reszta tych durni maski pod nosem brawo 👏👏👏 12:06, 01.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

parafianinparafianin

1 4

A co Ks. Borowski ma mówić jak to Jego była parafia. 12:44, 01.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

4%4%

12 5

Do kogo pretensja🙉 Głupota i tępota rodziców jest przerażająca, to nie oni do was przyszli, to wy nieobliczalne głupki w czasach pandemii świadomie narazilisvie swoje dzieci na tak duże niebezpieczeństwo.Powinniscie być pozbawieni praw rodzica❗❗Co za fanatyczny obłęd✝️🛐🌚 13:41, 01.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SsSs

5 3

Ty sie głupek naucz pisać 13:51, 01.11.2020


HahahHahah

15 3

Idiotka latająca kilka razy dziennie po restauracjach, kawiarniach sklepach i galeriach - wszystko dokumentująca na FB- nagle robi aferę, że jest w grupie ryzyka! Trzeba było nie puszczać Kornelii do bierzmowania tylko siedzieć w chałupie. Oby cię violetko sprawiedliwość dopadła za tą aferę i klamstwa! 16:27, 01.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LolLol

8 1

Nikt nie jest w szoku tylko słynna aferzystka VIOLETTA zrobiła z igły widły jak zwykle. 16:30, 01.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ParafianinParafianin

2 2

Co za bzdury wypisujecie na tej stronie. Powinniście zmienić fach, bo z rzetelnością nie macie nic wspólnego. Wstyd. 12:52, 02.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

szeregowyszeregowy

2 1

a żeby wam nasz przewspaniały PIS redakcje zamknął za takie kłamstwa 14:48, 02.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niesamowiteniesamowite

4 0

ale ważna informacja: "Rodzice są w szoku po bierzmowaniu...." będą w większym szoku, jak za miesiąc ich dzieci wypiszą się z kościoła. 15:13, 02.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

123123

4 0

Nikt wam nie kazał na siłę dzieci puszczać do kościoła 09:54, 03.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MmmMmm

1 4

Co wy piszecie za bzdury, dzieci chciały przystąpić do bierzmowania i my jako rodzice wspieraliśmy. A że księża narazili dzieci i ich rodziny na niebezpieczeństwo to o tym się nie mówi ale jak moje dziecko z moją osobą by tak zrobiło to wielka afera by była. Mogli prędzej nas albo dzieci poinformować o sytuacji jak wiedzieli a nie milczeli. I wtedy bym się zastanowiła czy pościć dziecko czy nie. 10:56, 03.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MatkaMatka

0 0

Dziewczynkom współczuję mamuś. Ale matki się nie wybiera. 10:51, 17.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%