Złapali ich "po tatuażach"? 26-latek wyszedł "na chwilę" z więzienia!

Policja informuje o zatrzymaniu dwójki złodziei. 21-latce grozi do 5 lat więzienia, a jej kompanowi nawet 7,5. Za co tak duża kara?

Przypomnijmy, do kradzieży doszło 9 czerwca około godz. 20 w drogerii przy ul. Sikorskiego w Chełmży. Mężczyzna wspólnie z kobietą ukradli kilka sztuk perfum. Straty wyniosły kilkaset złotych.

Na ich nieszczęście, wizerunki złodziei uchwycił monitoring, a policja rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Zdjęcia trafiły m.in. do wszystkich mediów.

[ZT]39522[/ZT]

Zwrot w sprawie!

Jak informowaliśmy już wcześniej, była duża szansa na znalezienie przestępców, bo kamery uchwyciły m.in. charakterystyczne tatuaże kobiety.

W czwartek (14 lipca) podano, że udało się ich schwytać. 

- Policjanci z komisariatu w Chełmży postawili zarzuty 21-latce i 26-latkowi dotyczące kradzieży. W toku postępowania funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring, na którym widoczni byli sprawcy. Dzięki publikacji zdjęć policjanci szybko poznali ich dane

- mówi asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Szykuje się odsiadka

I wszystko wskazuje na to, że konkretna. 21-latce za kradzież wartych kilkaset złotych perfum grozi teraz do 5 lat więzienia. Jej kompan to z kolei recydywista odbywający obecnie karę w jednostce penitencjarnej na terenie województwa warmińsko – mazurskiego. On może "dostać" 7,5 roku pozbawienia wolności.