Sąd Rejonowy w Toruniu nie zgodził się z wnioskiem prokuratury o przedłużenie aresztu dla Bartosza D. Kiedy decyzja sądu się uprawomocni, 30-latek wyjdzie na wolność i będzie odpowiadać z wolnej stopy. Może to już nastąpić w sobotę.
W opinii sądu na tym etapie śledztwa nie ma konieczności zastosowania tymczasowego aresztowania, gdy wszelkie niezbędne działania zaplanowane przez prokuraturę zostały przeprowadzone.
Decyzja Sądu Rejonowego w Toruniu jest nieprawomocna. Jeśli się uprawomocni, mężczyzna wyjdzie na wolność w najbliższą sobotę. Prokuratura domagała się, aby Bartosz D. pozostał w areszcie.
Jak podaje tvn24.pl, śledczy obawiają się, że 30-latek, przebywając na wolności, będzie próbował wpływać na zeznania świadków. Prokuratura rozważa zażalenie na decyzję sądu.
0
0
0
0
0
0
2 0
Z Polski czas uciekać za 3..2..1.. coraz gorzej się dzieje , normalnie zabijaj legalnie chciałoby się powiedzieć , rzeczy im bardziej nielegalne tym bardziej są traktowane jako ulga M A S A K R A 13:09, 18.05.2018