Kryminalni z komendy w Świeciu zatrzymali 57-letniego mieszkańca powiatu tucholskiego, który podczas polowania zastrzelił psa. W czwartek mężczyzna usłyszał zarzut. Za ten czyn grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
12 stycznia do policjantów ze Świecia zgłosił się jeden z mieszkańców gminy Bukowiec. Z jego relacji wynikało, że chwilę wcześniej wyszedł na spacer ze swoim owczarkiem niemieckim. Mężczyzna spacerował obrzeżem lasu, a jego psiak biegał luzem. W pewnym momencie zwierzę oddaliło się od właściciela, na tyle że znikło z pola widzenia. Nagle mężczyzna usłyszał huk, przypominający strzał z broni. Natychmiast ruszył w tym kierunku, gdzie po chwili zobaczył swojego psa leżącego na ziemi i biały samochód typu bus oddalający się drogą gruntową. Niestety zwierzak już nie żył. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci zrobili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli dowody.
Zgromadzony w sprawie materiał pozwolił im na zatrzymanie 57-letniego mieszkańca powiatu tucholskiego. Jeszcze tego samego dnia został mu przedstawiony zarzut zabicia zwierzęcia. Za przestępstwo, o które jest podejrzany grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
Dbając o dobro naszych pupili pamiętajmy, aby spacerować trzymając psa na smyczy. Tym bardziej, iż puszczenie w lesie luzem psa jest wykroczeniem z art. 166 Kodeksu Wykroczeń, skutkującym karą nagany lub grzywny.
[ALERT]1579953335824[/ALERT]
olo16:39, 25.01.2020
powinni zabrac mu pozwolenie na bron!!! nie wspomne o kryminale.gnida jeszcze uciekal. 16:39, 25.01.2020
???23:37, 25.01.2020
2 0
"puszczenie w lesie luzem psa jest wykroczeniem z art. 166 Kodeksu Wykroczeń, skutkującym karą nagany lub grzywny" - więc może dodaj do tego zakaz posiadania psiaka dla właściciela, który nie potrafi nim się zaopiekować? 23:37, 25.01.2020