Oto co zrobił 15-latek niedaleko Torunia! Zajmie się nim sąd!

To zdarzenie w oddalonej od Torunia o 50 kilometrów miejscowości mogło skończyć się tragicznie i tylko interwencja policji pozwoliła złagodzić jego skutki. Policjanci z posterunku w Radzyniu Chełmińskim zatrzymali 15-latka, który samochodem do domu odwoził pijanego ojczyma. Nieletni nie zatrzymał się ponadto do policyjnej kontroli. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje Sąd Rodzinny. 

Do zdarzenia doszło w połowie ubiegłego tygodnia. Policjanci z posterunku Policji w Radzyniu Chełmińskim postanowili skontrolować jadący przed nimi pojazd marki Mercedes. W tym celu włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, na które kierujący nie zareagował, przyspieszył i usiłował zgubić jadący za nim patrol. Policjanci ruszyli za nim w pościg, który zakończył się kilka ulic dalej. Kierującym okazał się 15-letni mieszkaniec powiatu grudziądzkiego, a na miejscu pasażera siedział jego nietrzeźwy 43-letni ojczym. Badanie alkomatem wykazało, że ma w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Pojazd został odholowany na policyjny parking, a nieletni przekazany matce. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje Sąd Rodzinny.