Toruń i okolice: koszmarne zderzenie około 4:00 nad ranem. Cud, że nikt nie zginął [ZDJĘCIA]

Ciemno i ślisko. Zima wymaga większej ostrożności na drodze. Dziś na DK-10 doszło do niebezpiecznej kolizji.

Dziś (21.01.2020) około godziny 4.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lipnie został powiadomiony o zderzeniu aut ciężarowych na krajowej dziesiątce.

W godzinach nocnych sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu DK-10 i DK-67 (skrzyżowanie ul. Wojska Polskiego i 3 Maja w Lipnie) jest wyłączona ze względu na zmniejszone nasilenie ruchu. Pulsujące żółte światło uczula jednak by zwiększyć ostrożność a znak „stop” ustawiony przed wjazdem na trasę nr 10, wyraźnie wskazuje jej pierwszeństwo przejazdu.

Kierujący ciężarowym DAF-em 24-latek nie zachował jednak nakazanej ostrożności i nie upewniwszy się o możliwości przejazdu, wjechał z trasy podporządkowanej Rypin-Włocławek, na posiadającą pierwszeństwo przejazdu krajową dziesiątkę, którą z kierunku Warszawa – Toruń poruszał się ciężarowy peugeot. Doszło do zderzenia pojazdów. Kierujący partnerem 45-latek nie zdążył wyhamować i uderzył w bok ciężarówki.

Oboje kierujący byli trzeźwi i na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy mieszkańcowi powiatu działdowskiego kierującemu DAF-em. Za stworzenie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym skierują przeciwko niemu wniosek o ukaranie do sądu.

Zgodnie z treścią art. 86, wobec osoby prowadzącej pojazd może zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Zakaz ten może zostać wymierzony na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

[ALERT]1579610032816[/ALERT]