Wypadek wydarzył się dziś (wtorek) w Zdrojewie w okolicach Świecia podczas wydobywania torfu. Jeden mężczyzna zginął, a drugi został ranny.
Ofiara miała 26 lat, a jego kolega, który trafił do szpitala 66 lat. Prawdopodobnie maszyna uderzyła w niewybuch.
Według wstępnych ustaleń służb była to bomba lotnicza z czasów II wojny światowej.
Tomek198008:34, 07.08.2019
5 0
Wybuchł granat czy bomba? 08:34, 07.08.2019
miner08:47, 07.08.2019
3 6
Niewybuchy w stajni Sorosa; główny miner z patrolu minerskiego czerskiej-Michnik twierdzi, że granat, a giedrysy, że to bomba! I kto ma rację? TSUE odmawia rozpatrzenia wniosku, gdyż sędzia Safijan podobno nie zna języka polskiego. 08:47, 07.08.2019