Rodzina pani Bożeny spod Torunia jest zrozpaczona. "Bardzo Was kochani prosimy o pomoc"

Rodzina, znajomi i przyjaciele szukają pani Bożeny z Orzechowa z powiatu wąbrzeskiego. Z domu wyszła 5 grudnia i od tej pory słuch po niej zaginął. 

W środę (5 grudnia) ok. godz. 7:00-7:30 pani Bożena wyjechała ze swojego domu w Orzechowie, rowerem do Kowalewa, informując w domu że wychodzi. Niestety nie mówiąc gdzie i w jakim celu. Policja zlokalizowała jej rower na stacji PKP w Kowalewie Pomorskim. Tutaj ślad się urywa.

Bożena Kempka ma 63 lata, około 165 cm.wzrostu, czarne włosy, jest bardzo szczupła.  W dniu zaginięcia miała na sobie dopasowany ciemny płaszcz-zawsze ubiera się w odzież w ciemnych kolorach. Nie zabrała z domu dokumentów ani też telefonu.