Opel corsa wypadł z trasy, uderzył w drzewo i przewrócił się na bok. Wyglądało to na prawdę groźnie. Jaka była przyczyna tego zdarzenia? Brawura kierowcy!
Niewiele brakowało, a zdarzenie, do którego doszło w poniedziałek rano w miejscowości Czekanowo w powiecie brodnickim, mogło skończyć się tragicznie. 47-latek jechał oplem corsą i nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
- Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia wstępnie ustalili, że kierujący oplem corsą na łuku drogi wpadł w poślizg, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, po czym wywrócił pojazd na bok. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, na szczęście jednak nie odniósł obrażeń - informuje Agnieszka Łukaszewska z Powiatowej Komendy Policji w Brodnicy.
47-letniego kierowcę ukarano mandatem karnym.
[ALERT]1519121465710[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
0 0
nie rozumiem kierowców, którzy pędzą na złamanie karku a potem mają pretensje do policji, ze oni to tacy, siacy itd. Może warto zwolnić i sobie odpalić Yanosika, przecież jest za free a mandaty nie oszukujmy się coraz droższe 19:49, 20.02.2018
0 0
nie rozumiem kierowców, którzy pędzą na złamanie karku a potem mają pretensje do policji, ze oni to tacy, siacy itd. Może warto zwolnić i sobie odpalić Yanoska, przecież jest za free a mandaty nie oszukujmy się coraz droższe 19:50, 20.02.2018
0 0
Wypadki powodowane są nadmierna szybkością i nierozważną jazdą i brakiem wyobraźni.
Rozmawiałem niedawno z młodym kierowcą i to co od niego usłyszałem zaparło mi dech w piersiach, twierdzi że ma opony zimowe (6 letnie) poduszki powietrzne i 2 letnia praktykę to nic mu nie może się stać. 11:48, 22.02.2018