32-letni Marcin P. dokonał dwóch napadów na stacje paliw, w listopadzie ubiegłego roku. Te mieściły się przy ulicy Szosa Bydgoska oraz przy ul. Polnej 10.
Pierwszego z nich dopuścił się 7 listopada 2019 r. około godziny 1:00. Zamaskowany wszedł do budynku stacji przy ulicy Szosa Bydgoska, zagroził przebywających tam dwóm pracownikom – kobietom użyciem przemocy. Zademonstrował im pałkę teleskopową. Zażądał wydania pieniędzy.
Sterroryzowane kobiety otworzyły mu szuflady kas, skąd Marcin P. zabrał łącznie około 1000 zł. Opuszczając pomieszczenie uderzył pałką w szybę lodówki powodując jej stłuczenie, po czym zbiegł. Drugiego rozboju dokonał o podobnej porze, 12 listopada 2019 r. Wbiegł do pomieszczenia stacji przy ul. Polnej 10, w którym przebywało także dwóch pracowników: kobieta i mężczyzna. Na głowie miał kominiarkę. Mężczyznę uderzył pałką teleskopową w prawe ramie.
Grożąc, zażądał wydania pieniędzy. Wyrwał szuflady z kas i rzucił je na posadzkę. W końcu zastraszony pracownik otworzył mu szuflady, skąd Marcin P. zabrał pieniądze w kwocie około 1500 zł. Następnie zbiegł. Pieniądze wydał na własne potrzeby.
- Podczas zatrzymania ujawniono u niego niewielką ilość amfetaminy (1,28 gr netto). Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marcin P. początkowo nie przyznawał się do napadów rabunkowych, potem zmienił zdanie i przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów. Złożył obszerne wyjaśnienia. Był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu. O jego sprawstwie i winie orzeknie Sąd Rejonowy w Toruniu. Na proces oczekuje będąc tymczasowo aresztowanym - informuje Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Grozi mu kara pozbawienia wolności od lat 2 do lat 12.
[ALERT]1585731177644[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz