Sprawdzili kilkudziesięciu kierowców, którzy nie ustąpili pierwszeństwa i jeden z nich będzie miał dużo większy problem niż mandat. Zobacz, co wykazało badanie alkomatem.
Do zatrzymania doszło w ciągu drogi krajowej nr 91 w Nowym Ciechocinku pod Aleksandrowem Kujawskim, w bezpośrednim sąsiedztwie zjazdu z autostrady A1. Policjanci z wydziału ruchu drogowego prowadzili tam działania "Pierwszeństwo".
- W Nowym Ciechocinku zauważyli pojazd ignorujący sygnalizację świetlną, który przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle. Mundurowi zatrzymali kierującego mercedesem
- mówi st. asp. Marta Białkowska-Błachowicz, oficer prasowy KPP w Aleksandrowie Kujawskim.
Szybko okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać tego dnia za kierownicę. Był pijany.
- Badanie wykazało ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie. 52-latek odpowie teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i przejazd na czerwonym świetle - dodaje rzeczniczka mundurowych.
Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają, że za zignorowanie sygnalizacji świetlnej i przejechanie na czerwonym świetle grozi mandat karny w wysokości 500 złotych i 15 punktów karnych.
[ALERT]1675153934140[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz