W sobotę 23 listopada, a więc na dwa dni przed 120. urodzinami Heleny Grossówny, zapraszamy na spacer po jej toruńskich śladach. Wycieczkę poprowadzą Anna Zglińska i Szymon Spandowski - znani w mieście społecznicy, którzy kilka lat temu walczyli o ocalenie rodzinnego domu aktorki.
Dawno temu, w filmie „Piętro wyżej”, Eugeniusz Bodo umawiał się z nią na 9. My spotkamy się o godz. 10 na rogu ul. Jeśmanowicza i Łąkowej koło szkoły, do której Helena chodziła. W filmie „Paweł i Gaweł” Eugeniusz Bodo i Adolf Dymsza śpiewali Grossównie „Ach, śpij kochanie” – piosenkę, która stała się jedną z najbardziej popularnych polskich kołysanek. Henryk Wars i Ludwik Starski napisali ją specjalnie do tego filmu, pani Waleria Grossowa musiała zatem swojej córce śpiewać do snu co innego. Co? Tego nie wiemy, ale pewnie Helenka to sobie nuciła, gdy mieszkała w domu przy ulicy Wodnej. Z tego domu właśnie wyruszyła najpierw do toruńskiego teatru, a później na podbój innych scen i wreszcie wielkiego ekranu.
Po wielu latach dom także wyruszył w drogę, zatem spod szkoły pójdziemy na PCK, bo tak się dziś dawna Wodna nazywa. Dom stoi dziś przy ul. św. Jakuba i my tam dotrzemy, odwiedzając po drodze jeszcze kilka miejsc związanych z Heleną Grossówną.
Spacer odbędzie się w godz. 10-13.
Zbiórka przy Szkole Podstawowej nr 6 w Toruniu, na rogu ul. Jeśmanowicza i Łąkowej.
Wydarzenie jest organizowane we współpracy ze Stowarzyszeniem Chełmińskie Przedmieście - Tu Mieszkam, Radą Okręgu Chełmińskie Przedmieście i Toruńskim Oddziałem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.
