Jakiś żartowniś zadzwonił pod numer 112 i poinformował, że w galerii handlowej Bielawy przy ul. Olsztyńskiej jest pożar. Na całe szczęście był to tylko fałszywy alarm, co potwierdził w rozmowie z naszym portalem rzecznik toruńskich strażaków, Andrzej Seroczyński.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz