Zamknij

Kolarki z Torunia po raz kolejny pokazały wysoką formę. Gdzie tym razem startowały?

13:05, 14.05.2019 online Aktualizacja: 09:08, 15.05.2019
Skomentuj Fot. Nadesłana Fot. Nadesłana

Kolarki z Torunia po raz kolejny pokazały wysoką formę

Zwycięstwem Fitnessek zakończył się rozgrywany w Gostyniu puchar Polski. Torunianki triumfowały w jeździe indywidualnej na czas oraz w wyścigu ze startu wspólnego, zarówno w juniorkach jak i elicie kobiet.

W sobotę rozegrana została jazda indywidualna na czas. Na 15 kilometrowej trasie nieopodal Gostynia rywalizowały zarówno juniorki jak i panie z elity. Najlepszy czas ze wszystkich zawodniczek wykręciła Karolina Karasiewicz, o 16 sekund wyprzedzając klubową koleżankę Aurelę Nerlo. Podium dopełniła Nikol Płosaj (UKS TFP Mróz Jedynka Kórnik). Również w juniorkach mieliśmy dwie reprezentantki na podium. Najlepiej z trasą poradziła sobie torunianka Natalia Krześlak, wyprzedzając Julię Kowalską (KTK Kalisz). Na trzecim stopniu podium stanęła druga z Fitnessek, Kamila Pastuszek.

Aura pogodowa w niedziele nie była tak łaskawa jak dzień wcześniej. Zawodniczki przystąpiły do rywalizacji w deszczu i temperaturze poniżej 10 stopni. Jednakże nawet tak niekorzystne warunki pogodowe nie przeszkodziły Fitnesskom w osiągnięciu sukcesu. Już na 10 km od grupy oderwała się dwójka: Karolina Karasiewicz i Marta Jaskulska (Klub Kolarski Ziemia Darłowska). Podczas gdy dziewczyny dzielnie pracowały na przodzie i pokonywały kolejne kilometry wyścigu, z peletonu co róż próbowały oderwać się zawodniczki TKK Pacific.

Na ostatniej rundzie w samotna pogoń ruszyła Karolina Kumięga, do której po pewnym czasie dołączyły Paulina Pastuszek i Patrycja Lorkowska. Współpracująca trójka dogoniła uciekinierki, tworząc nowy pięcioosobowy odjazd. Na trzy kilometry do mety od harcowniczek, ponownie w solowym ataku, oderwała się Karolina Kumięga. Niezagrożona pewnie podążyła do mety po swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. O pozostałtych miejscach na podium zadecydował finisz z czteroosobowej, już, ucieczki. Najszybsza okazała się Karolina Karasiewicz, meldując się na mecie jako druga, pokonując Martę Jaskulska (Klub Kolarski Ziemia Darłowska). Czwartą lokatę wywalczyła Paulina Pastuszek, a piąta Patrycja Lorkowska. Wśród juniorek ponownie triumfowała Natalia Krześlak, wyprzedzając Nikole Wielowska (Klub Kolarski Ziemia Darłowska) oraz swoją klubowa koleżankę Maję Gondek.

Najbliższy tydzień będzie bardzo ważnym dla Fitnessek. Od piątku będą one bowiem rywalizowały w młodzieżowych oraz juniorskich Mistrzostwach Polski w kolarstwie torowym. Karolina Karasiewicz natomiast została powołana do reprezentacji narodowej w kolarstwie torowym, na wyścig GP Mińska, gdzie będzie walczyć o cenne punkty do kwalifikacji olimpijskich. Wyścigi na szosach i torach nie są jedynymi z jakimi mierzą się obecnie nasi zawodnicy. Mistrz Świata Cezary Łączkowski i Bartosz Kucharski są świeżo upieczonym maturzystami i najbliższe starty w torowych Mistrzostwach Polski godzić będą z egzaminem dojrzałości. 

(online)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

kolarz mtbkolarz mtb

2 0

Brawo dziewczyny,bezkontuzyjnego sezonu życzę . Żużlowcy brać przykład z dziewczyn ( jeżdżą w każdą pogodę i prawie za darmo ) , bo okazuje się ,że one maja "jaja" a wy *%#)!& :) 13:43, 14.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%