Nie wiedzie się Polskiemu Cukrowi Toruń w tegorocznych rozgrywkach LM. Twarde Pierniki przed własną publicznością odniosły siódmą porażkę w ósmym meczu. Tym razem przegrali z BAXI Manresa 102:121.
To nie było łatwe spotkanie. Hiszpanie są liderem grupy, grają bardzo skutecznie, Polski Cukier ma problemy z wygrywaniem. Również i tym razem torunianie musieli uznać wyższość rywala.
Kolejny raz potwierdziło się, że obrona Polskiego Cukru w LM praktycznie nie istnieje. Goście po 20 minutach zdobyli aż 65 punktów. W kolejnych kwartach również byli bardzo skuteczni.
Najskuteczniejszy w ekipie Polskiego Cukru okazał się Keith Hornsby, który zdobył 23 punkty. 11 punktów dodał Damian Kulig, który wrócił do składu po kontuzji.
Polski Cukier Toruń - BAXI Manresa 102:121 (29:31, 30:34, 22:32, 21:24)
Polski Cukier: Keith Hornsby 23, Alade Aminu 19, Chris Wright 14, Damian Kulig 11, Aaron Cel 9, Jakub Schenk 9, Kyle Weaver 8, Aleksander Perka 6, Bartosz Diduszko 2, Ignacy Grochowski 1, Mikołaj Ratajczak 0.
BAXI: Deividas Dulkys 20, William Magarity 20, David Kravish 18, Juampi Vaulet 16, Luke Nelson 15, Dani Perez 11, Ryan Toolson 11, Yankuba Sima 5, Luka Mitrović 3, Guillem Jou 2.
0
0
0
0
0
0
2 0
TP PC odpuścili obronę i poszli na atak! Niestety, zawiodły; rzuty z dystansu, dużo strat w ataku, a Katalończycy byli wczoraj wyjątkowo usposobieniu rzutowo; niemal 50% uzysku z obwodu ( 19 trójek, ich siedmiu zawodników rzuciło po ponad 10 oczek, naszych czterech).
Torunianie co rusz; dzielnie falowali zbliżając wynikiem do gości i spadali na ponad 10 pkt.
Cóż trzeba grać dalej. W sobotę we Wrocławia., 22.12. mecz z rewelacyjnym Startem Lublin, potem wyjazd do Slamu, aby kończyć I rundę z Anvilem u siebie 5 stycznia.2020r. 15:01, 12.12.2019