W sobotę koszykarze Polskiego Cukru zdominowali parkiet w Koszalinie, zwyciężając z gospodarzami prawie 30 punktami! Czy przed własną publicznością podopiecznym Dejana Mihevca uda się rozgromić przeciwników z Krosna?
Po pierwszym meczu sezonu 2017/2018 PLK pojawiło się wiele pytań o formę koszykarzy z Torunia. Twardym Piernikom zarzucano brak zgrania i słabą grę w ofensywie. Drugie spotkanie rozwiało wszelkie wątpliwości, a zwycięstwo prawie 30 punktami było sygnałem, że drużyna wraca na właściwe tory.
W środę (11 października) o godz. 19 w Arenie Toruń koszykarze podejmą na własnym boisku Miasto Szkła Krosno. Zawodnicy liczą na intensywny doping kibiców i mają nadzieję, że ich nie zawiodą.
- Jesteśmy w bojowym nastroju, z dnia na dzień mamy coraz większe zaufanie do trenera i nowych zawodników, ja bardziej się cieszę, że klub został tak wzmocniony w tym sezonie. Na pewno dzisiaj, przed własną publicznością każdy z nas da z siebie 100 procent - przyznaje w rozmowie z DDTorun.pl Krzysztof Sulima.
Po dwóch rozegranych spotkaniach drużyna z Torunia plasuje się na 7. miejscu tabeli PLK. Liderem pozostaje Stelmet BC Zielona Góra.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz