Bartosz Frankowski został wyznaczony do sędziowania meczu 24 kolejki Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań i Legią Warszawa.
Nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że Legia na początku marca wystosowała pismo do do przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN Zbigniewa Przesmyckiego. Klub prosił w nim o oficjalne merytorycznie stanowisko odnośnie pracy składu sędziowskiego podczas meczu z Górnikiem Zabrze (mecz sędziował Bartosz Frankowski).
Mistrz Polski poprosił też o niewyznaczanie Bartosza Frankowskiego przy ustalaniu składów sędziowskich na mecze Legii Warszawa w sezonie 2020/2021.
W obecnym sezonie arbiter z Torunia prowadził 4 spotkania stołecznego zespołu - 1 wygrane, 1 zremisowane i 2 przegrane. Lechowi sędziował trzykrotnie (2-0-1).
Na liniach Bartoszowi Frankowskiemu pomagać będą Marcin Boniek i Jakub Winkler, sędzią technicznym będzie Sylwester Rasmus, natomiast w wozie VAR zasiądą Paweł Gil i Marcin Borkowski.
Nergal09:07, 09.04.2021
4 0
W tej Warszawie to im się w dup... przewraca. Brawo dla związku za nieugiętość i powodzenia dla Pana Bartosza - to jeden z najlepszych sędziów obecnie. 09:07, 09.04.2021
Elanowiec09:23, 09.04.2021
4 0
Za takie działania prezesa Legii powinni ich wykluczyć z ligi. Nie byłoby wstydu w Europie 09:23, 09.04.2021
Legła11:41, 09.04.2021
0 2
W Toruniu tylko Elana a nie Legła Warszawa 11:41, 09.04.2021
ElanaMadka13:23, 09.04.2021
2 0
Oby Pan Frankowski podyktował jakiegoś karnego dla Lecha i zagrał na nosie pudlowi z Legii. Mistrza pewnie i tak zdobędą, ale w Europie nie ma już słabych drużyn i będzie lanie w I rundzie od mistrza Kazachstanu, Estonii, czy Gibraltaru hehe 13:23, 09.04.2021