Zamknij

Drugi mecz w Lidze Mistrzów w ciągu 24 godzin. Wielkie wyzwanie sędziego z Torunia!

09:37, 09.12.2020 ddtorun.pl Aktualizacja: 09:58, 09.12.2020
Skomentuj Fot. Newspix Fot. Newspix

Drugi mecz w Lidze Mistrzów w ciągu 24 godzin. Wielkie wyzwanie sędziego z Torunia!

Bartosz Frankowski - sędzia z Torunia wczoraj (wtorek) prowadził mecz Ligi Mistrzów -  Stade Rennais FC  z Sevillą FC. Na liniach pomagali mu Marcin Boniek i Jakub Winkler (Toruń), a sędzią technicznym był Daniel Stefański. Dziś (środa) Bartosz Frankowski znów sprawdzi swoje siły w LM. 

W całej sprawie chodzi o wczorajszy (wtorek) mecz szóstej kolejki Ligi Mistrzów: Paris Saint-Germain kontra Basaksehir. Ten został przerwany po incydencie z udziałem sędziego technicznego Sebastiana Coltescu. Asystent Ovidiu Hategana miał wskazać arbitrowi winnego niewłaściwego zachowania na ławce rezerwowych.

[ZT]30340[/ZT]

Problem w tym, że Pierre’a Webo nazwał per "negru". Kameruńczyk usłyszał te słowa, a za linią boczną rozpętała się spora afera. Następnie turecki zespół postanowił zejść do szatni. Na ten sam krok zdecydowali się gracze PSG.

Decyzją UEFA spotkanie ma zostać dograne w środę o 18:55, ale poprowadzą je inni sędziowie. Arbitrem głównym będzie Danny Makkelie z Holandii, a w całym składzie znalazło się trzech Polaków. Na linii wystąpi Marcin Boniek, arbitrem technicznym będzie Bartosz Frankowski, a rezerwowym sędzią został mianowany Jakub Winkler.

[ALERT]1607504767843[/ALERT]

 

(ddtorun.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%