Adam Krużyński, członek rady nadzorczej Get Wellu Toruń skomentował na antenie nSport+ postawę zawodników po przegranym meczu w Gorzowie Wielkopolskim.
Przypomnijmy, że Get Well Toruń przegrał w niedzielę w Gorzowie Wielkopolskim 41:49, ale uratował punkt bonusowy, który może okazać się na wagę złota w kontekście utrzymania w PGE Ekstralidze.
- Nie jesteśmy zadowoleni, bo pierwsza połowa meczu nam uciekła. Przed zawodami rozmawialiśmy dużo na temat ustawień i wydawało nam się, że musimy uważać na to, żebyśmy nie jechać za nisko. Na początku brakowało mocy, ale udało nam się wrócić do gry dzięki liderom, którzy odnosili indywidualne zwycięstwa - mówił po meczu Adam Krużyński.
Członek rady nadzorczej Get Wellu Toruń odniósł się również do sytuacji z upadkiem Andersa Thomsena w 13. biegu. Czy zawodnik z Gorzowa powinien zostać ukarany czerwoną kartką?
- Nie chciałbym oceniać tej sytuacji, natomiast rozmawiał na ten temat nasz kierownik Tomek Zieliński, sugerując, że wypadek został wykonany specjalnie przez Andersa Thomsena. Powinniśmy w sporcie żużlowym szukać zdrowej rywalizacji i czystych reguł. Decyzja mogła być inna, więc Andersa nie zobaczylibyśmy w 14. biegu. Dla nas ten plan minimum, jakim był bonus wisiał na włosku. Dobrze, że tak się złożyło, że te biegi nominowane przebiegły po naszej myśli, choć Niels stracił pozycję w biegu 14. i kto wie, co wydarzyłoby się, gdyby nie dobrze dysponowany Jason - zaznaczył Adam Krużyński.
Get Well Toruń aktualnie plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem trzech punktów.
JJ16:39, 10.06.2019
Nie ma to jak odpowiednie zdjęcie do artykułu :)
16:39, 10.06.2019
qwas21:56, 10.06.2019
2 0
Oni nie maja pojęcia o czym piszą a autor tego gniota wstydził się nawet podpisać pod nim. 21:56, 10.06.2019