Zamknij

Zawodnik Get Wellu Toruń w szczerych słowach o kibicach swojej drużyny. Co takiego powiedział?

12:39, 08.02.2018 MM
Skomentuj Daniel Kaczmarek, trzeci od lewej   Fot. Redakcja Daniel Kaczmarek, trzeci od lewej Fot. Redakcja

Rozmowa z Danielem Kaczmarkiem, juniorem Get Wellu Toruń.  

Jak wyglądają w tej chwili twoje przygotowania do nowego sezonu?

Obecnie jestem na obozie w Wałczu z kickbokserami. Prosto z niego jadę na obóz kadry do Zakopanego. Jeśli chodzi o stronę mentalną spotykam się z psychologiem od listopada.

Jak podsumowałbyś poprzedni sezon? 

Dla mnie, jak i dla drużyny był rozczarowujący, ale z wszystkiego można wyciągnąć naukę i myślę, że ja, jak i cały klub to zrobił. Na pewno mogliśmy liczyć na kibiców i za to im bardzo dziękuję. 

Zdecydowałeś się na jazdę w Szwecji. Co wpłynęło na twoją decyzję? 

Większa ilość startów na obcych torach z innymi zawodnikami. Liga zagraniczna daje dużo więcej możliwości niż zawody młodzieżowe.

Jakie stawiasz sobie cele na ten sezon?

Chce dawać przez cały sezon z siebie 101%. Wtedy będę zadowolony.

Co ze sprzętem? Czy dużo zmieniałeś w porównaniu do poprzedniego sezonu? 

Jeśli chodzi o sprzęt zmiany zaszły już pod koniec sezonu. Oprócz tego zakupiłem 2 nowe silniki na ten sezon i nowe podzespoły do wszystkich motocykli.

Jak się czujesz po roku spędzonym w Toruniu?

Bardzo dobrze. Motoarena jest wspaniała. Miasto również mi się podoba. Zżyłem się z juniorami, mamy dobry kontakt i utrzymujemy go również poza sezonem. Pewnie na obozie kadrowym będziemy z Igorem razem w pokoju, więc znów spędzimy ze sobą dużo czasu, ale zawsze się dogadujemy. Jeśli chodzi o kibiców, to tak jak mówiłem, bylem w szoku, gdy zobaczyłem, ile osób przyszło na derby z Grudziądzem, i to gdy w Gdańsku klatka pękała od naszych kibiców.  Naprawdę szacunek za to, że się nie odwrócili tylko wierzyli w nas do ostatniego wyścigu.

(MM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%