Zamknij

Walczyli dzielnie, ale to za mało. Emocje rosły z każdą sekundą! Polski Cukier przegrywa z Anwilem [FOTO]

14:41, 17.12.2017 AA
Skomentuj fot. Tomasz Berent fot. Tomasz Berent

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń robili, co mogli aby pokonać graczy Anwilu Włocławek. Niestety to nie wystarczyło aby wygrać w meczu z liderem tabeli PLK. Derby nie dla Torunia.

Dejan Mihevc zadecydował, że niedzielne, derbowe spotkanie Twarde Pierniki rozpoczęły w składzie - Aaron Cel, Glenn Cosey, Karol Gruszecki, Chaikh Mbodj i Łukasz Wiśniewski. Torunianie nie mieli łatwego zadania, bo kibice Anwilu, znani z głośnego dopingu, nie zawiedli i tym razem.

Gra już od pierwszych sekund był bardzo dynamiczna. Gospodarze wyraźnie przejęli inicjatywę i nawet ich bardzo agresywna gra nie pozwoliła torunianom wyjść na prowadzenie.

Dopiero w ostatnich sekundach pierwszej kwarty, po pięknej akcji Łukasza Wiśniewskiego udało się wyrównać.

Pierwsza kwarta rozbudziła u torunian apetyty na zwycięstwo, jednak gospodarze szybko gasili ich zapał. W ciągu niespełna trzech minut zdobyli aż siedem punktów!

Torunianie mieli problem z wyprowadzeniem akcji i z celnymi strzałami do kosza. W połowie spotkania Anwil prowadził 17 punktami!

Po przerwie na boisko wrócili: Aaron Cel, Glenn Cosey, Bartosz Diduszko, Krzysztof Sulima i Łukasz Wiśniewski. Celny lay up Coseya miał pokazać, że torunianie będą walczyć do końca. Trzecia kwarta należała do torunian, którzy systematycznie odrabiali starty. Świetnie spisał się Cosey, którego rzuty za trzy dawały nadzieję że jest jeszcze szansa na zwycięstwo. Przed decydującymi 10 minutami przewaga Anwilu stopniała do 5 punktów.

W najważniejszej części meczu walkę o zwycięstwo rozpoczęli Cosey, Diduszko, Gruszecki, Sulima i Śnieg. Gospodarze w pierwszej minucie zdołali powiększyć swoją przewagę, co zapowiadał walkę do ostatniej sekundy!

Mobilizacja zawodników z Torunia w ostatnich minutach spotkaniach była niesamowita! Na cztery minuty przed końcem przewaga włocławian stopniała do zaledwie dwóch punktów!

Niestety pomimo spektakularnych akcji torunianie musieli znieść gorycz porażki. Spotkanie zakończyło się wynikiem 81 do 74.

Anvil Włocławek - Polski Cukier Toruń 81:74 (19:19, 27:10, 12:24, 23:21).

Polski Cukier: Cosey 23, Diduszko 14, Cel 11, Gruszecki 10, Wiśniewski 6, Sulima 4, Mbodj 4, Śnieg 2.

(AA)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

dr.rexdr.rex

0 5

Zaorać tą koszykówkę w Toruniu, lepiej te publiczne pieniądze przeznaczyć na młodzież !!!! 00:43, 18.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

do rolnikado rolnika

2 2

to się bierz za orkę! na co czekasz? ujawnił się kolejny fachowiec od basketu się ujawnił. 09:23, 18.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eksperci...eksperci...

1 0

Nazwa drużyny z Włocławka to "Anwil" nie "Anvil" 10:45, 18.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nazwanazwa

1 2

anwil czy anvil! , czy to czyni ratlerkom jakąkolwiek różnicę? 11:01, 18.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%