Ostatnie tygodnie nie są dobrym czasem dla toruńskiej gastronomii. Z kulinarnej mapy miasta znikają kolejne lokale. Jednak jeden z nich poinformował, że udało się pozostać. To świetna wiadomość dla mieszkańców i turystów.
Chodzi o lokal Karrotka, działający przy ul. Panny Marii 5. Oferuje on takie dania jak krem z buraka, pęczotto z brokułami i gąskami z dynią muscat i burakiem w tempurze, czy gołąbki jaglano-paprykowe z koperkiem.
Lokal na początku listopada poinformował, że kończy działalność w grudniu.
[ZT]41844[/ZT]
- To najgorsza wiadomość ostatnich tygodni. To przecież najlepsze miejsce wege w Toruniu i okolicach, najsmaczniejsze zupy i moje ulubione zielone kopytka, pyszne sałatki i kompoty
- napisała jedna z Internautek
- O nieeee, najlepsze wege miejsce w Toruniu
- dodała kolejna
- Bardzo smutna wiadomość, super miejsce, pyszne i niedrogie dania.. To się w głowie nie mieści do czego doprowadzili te rządzące marionetki w naszym kraju.
- dodał inny komentujący
Teraz jednak poinformowano, że lokal udało się uratować.
To nie jedyny lokal, który znika z toruńskiej mapy gastronomicznej. W ostatnich tygodniach zamknęły się m.in. Kona Coast Cafe, BOSKO, Osteria di Bitondo.
Bil09:34, 07.12.2022
6 0
Reklama dźwignią handlu. Nieważne jak mówią byle by nazwy nie przekręcali 09:34, 07.12.2022
Hehehehe 15:58, 07.12.2022
1 0
Trzeba umieć prowadzić biznes, a nie zwalać na rządzących 15:58, 07.12.2022