Od lat mówi się o tym, że jedzenie w restauracjach typu fast food jest niezdrowe i bardzo kaloryczne. Teraz okazało się jeszcze, że jedna z popularnych restauracji jest siedliskiem bakterii. Sytuacja jest bardzo poważna.
Portal "Metro" opublikował wyniki badań, które zostały przeprowadzone w wybranych lokalach McDonald's w Europie. Okazało się, że na większości z ekranów w kioskach samoobsługowych znaleziono bakterie kałowe. A te mogą powodować wiele poważnych chorób zagrażających ludzkiemu zdrowi a nawet życiu.
Głos w sprawie zabrał też rzecznik tej popularnej sieci. W rozmowie z "Metro" uznał, że problem został jednak wyolbrzymiony.
- Kioski w naszych restauracjach są regularnie dezynfekowane. Ma to miejsce co najmniej raz na kilka godzin. Bardzo dbamy o higienę w naszej sieci i o zdrowie naszych klientów - powiedział w rozmowie.
Ekrany dotykowe w restauracjach typu fast food bardzo ułatwiają zamawianie, które jest szybkie i nie wymaga stania w długich kolejkach.
[ALERT]1572869072177[/ALERT]
MZK11:36, 05.11.2019
Więcej bakterii niż we wszystkich MC Donaldach, jest w pojedynczym autobusie MZK. Strach usiąść, strach się trzymać poręczy. Dobrze, że ktoś wymyślił przenośne płyny do dezynfekcji rąk. 11:36, 05.11.2019
ANNAMARIA 15:30, 06.11.2019
JEST TO NIE PRAWDĄ BARDZO DUŻO LUDZI SIĘ STOŁUJE TAM JEST HIGIENA NIE W JEDNEJ RESTAURACJI TAK NIE JEST MUSZĄ DBAĆ BO BY IM ZABRALI KONCEPCJĘ NA JEJ PROWADZENIE A LUDZIE JEDZĄ I ŻADEN SIĘ NIE ZATRUŁ DZIWNE TO ?????? 15:30, 06.11.2019
hehz21:09, 05.11.2019
2 1
Słuszne porównanie, w MZK nawet poszyć nie piorą, tylko jak już się całkowicie nie nadają do użytku są wymieniane. Taki syf tam musi siedzieć, że się w pale nie mieści. 21:09, 05.11.2019