Zwrócili się do nas mieszkańcy jednej z kamienic przy ulicy Marii Konopnickiej. Od kilku dni muszą oglądać oni śmieci, których do tej pory nikt nie sprzątnął.
Mieszkańcy są bezradni i nie wiedzą, co mają robić. Mają jednak swoje podejrzenia.
- Widziałem jak jeden z okolicznych mieszkańców przynosił tutaj te śmieci. Każdy dobrze go zna, ale nikt mu nic nie zrobi - informuje nas Czytelnik.
To już nie pierwsza tego typu sytuacja. Kilka miesięcy temu również mieszkańcy Bydgoskiego Przedmieścia mieli problem ze śmieciami. Przez kilka dni przy jednej z kamienic leżały stare meble i sofa, na której siedzieli i spożywali alkohol okoliczni bezdomni.
Śmieci MPO zabrało dopiero po naszym artykule.
[ALERT]1582287495616[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
3 1
skoro nikt nic nie zrobi to będą leżały aż przyjedzie w ten jeden dzień w miesiącu śmieciarka dla dużych gabarytów. a jeśli tak bardzo przeszkadza to proponuję ustalić miejsce przechówku dużych gabarytów takie by nie raziło w oczy albo samemu wywieźć na własny koszt. ale faktem jest że to osiedle jest dziwne. patrole tu jeżdżą jak na wakacjach, sprzątanie to chyba nie wchodzi w grę bo czasem tak brudno że aż wstyd, psia kupa na kupie prosto pod balkonami i nic. se możesz a i tak nic. dziwne miejsce bez służb interwencyjnych 19:14, 23.02.2020
2 1
Co miesiąc to samo, 21:45, 23.02.2020
3 2
To meble z salonu biura ddt czy też tej pani z rogu M. Konopnickiej/Bydgoska, która sobie podświetliła okno <konstytucją>? to ona w l. 80 jako prawnik-doradca reg ionu Solidarność donosiła, kapowała jako TW -współpracując z sb. dziś dzielna kod'erastka. ( w razie wątpliwości służę imieniem i nazwiskiem). 23:04, 23.02.2020