Prezydent Miasta Torunia poinformował, że toruńscy nauczyciele biorący udział w trwającym od prawie dwóch tygodni strajku wystawili maturzystom oceny, a ci będą mogli przystąpić do egzaminu dojrzałości.
To wiadomość, która z pewnością ucieszy wszystkich, a szczególnie tych, którzy są o krok od zakończenia edukacji szkolnej. Prezydent poinformował, że wszystkie toruńskie szkoły zdecydowały się na ten krok, a rady klasyfikacyjne odbędą się po świętach. Teraz urzędnicy liczą na to, że same matury uda się przeprowadzić w sprawny sposób.
- 26 kwietnia powinny zakończyć się zajęcia dydaktyczne dla uczniów klas maturalnych. Liczymy na to, że niezależnie od sytuacji związanej ze strajkiem w oświacie uda się bez problemu przeprowadzić egzaminy maturalne. Bardzo dziękuję za to, że egzaminy gimnazjalne i ósmoklasisty zostały przeprowadzone – mówił prezydent Michał Zaleski.
Prezydent Zaleski podkreślił również, że za prowadzony strajk nauczyciele nie otrzymają wynagrodzenia.
- Strajkujący nie otrzymają wynagrodzenia za niewykonaną pracę, ale gmina nie zmieni wysokości opłat, które przeznacza na oświatę. Pracujemy nad zmianami systemu nagród i wynagrodzeń, które dotyczyć będą pracowników oświaty – dodaje prezydent Michał Zaleski.
Jo15:17, 19.04.2019
BUHAHA TYLKO ZBOKOM KOMUNISTYCZNYM NIC SIĘ NIE STANIE DALEJ CZERWONA BANDA BĘDZIE MOLESTOWAĆ DZIECI.Stracili moralne prawo do nauczania .MIASTO WIE KTO KRZYWDZIŁ DZIECI GENETYCZNYM NIERÓBSTWEM .I te akty molestowania będą rozliczone . 15:17, 19.04.2019
katarzyna417:35, 19.04.2019
Te pieniądze powinny być przeznaczone na nagrody dla osób, które nie opuściły dzieci w tych dniach i pracowały w komisjach egzaminacyjnych. 17:35, 19.04.2019
Asyo22:14, 19.04.2019
Chyba kpisz, kościół wystarczająco dużo nakradł ! Te pieniądze przeznaczyć na rozwój edukacji a nie na te darmozjady, tfu! 22:14, 19.04.2019
do Asyo10:38, 20.04.2019
Uważaj bo się oplujesz 10:38, 20.04.2019
Rydz04:41, 20.04.2019
Widać, że nie wszyscy rozumieją zasady egzaminów. Napisać mogli, pytanie kto to sprawdzi?. Tzw. przedmiotowcy strajkują, a to oni są siłą szkoły. Nie katecheta, czy panie z obsługi świetlicy. To oni za darmo siedzą po godzinach przygotowując do konkursów, to przede wszystkim wychowawcy z doświadczeniem. 04:41, 20.04.2019
Jo jo17:36, 19.04.2019
3 3
Klasyczny bełkot! 17:36, 19.04.2019