Pacjenci skarżą się na jedną z toruńskich przychodni. Na wizytę u specjaliści czekali ponad pół roku a teraz okazuje się, że będą czekać... kolejne pół! W Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy zwolnił się okulista i - jak twierdzą pacjenci - placówka nic z tym faktem nie robi!
Jedna z pacjentek miała mieć wizytę w marcu. Miała, bo przychodnia poinformowała ją, że przekłada jej wizytę na... sierpień! Wszystko przez zwolnienie lekarza pracującego w przychodni.
- Zadzwoniła pani, która stwierdziła, że na miejsce okulisty nie mają zamiaru nikogo przyjąć - mówi zdegustowana sytuacją pacjentka. - Czekałam na wizytę pół roku i teraz mam czekać kolejne pół? Przychodnia ma gdzieś opinie pacjentów, nie ma zamiaru nic robić z całą sprawą. To irytujące.
Co ciekawe, przychodnia nie poinformowała o nowym terminie. Pacjentka otrzymała tylko smsa. Nie było w nim nic poza informacją, że wizyta jest odwołana. Kobieta sama musiała się upominać o wszystko, łącznie z terminem i pytaniem co ze skierowaniem. To jednak nie koniec tematu. Po kilku dniach pacjentka znów otrzymała telefon. Poinformowano ją, że... wizyta znów zostanie przełożona. Powodem jest - uwaga - urlop jedynej okulistki.
- To jest już istny skandal - mówi nam Czytelniczka. - Wizyta została przełożona o miesiąc. Zastanawiam się dlaczego robią tam sobie z pacjentów żarty?
Okazuje się, że pacjentów z tym problemem jest wielu. Ludzie skarżą się na działania placówki. Niektórzy potrzebują wizyty dość pilnie i nie do końca wiedzą co mają robić.
O komentarz poprosiliśmy Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy i Rzecznika Praw Pacjenta. Do sprawy wrócimy.
Phi18:26, 13.03.2019
A jak wyglądają badania okresowe w tej przychodni to już słów brakuje...mega długie kolejki, czekanie, lekceważenie... 18:26, 13.03.2019
Pele08:59, 14.03.2019
Mogli by się wkoncu dobrać im do tylkow. Żyją z naszych podatków A zachowują się jak kanalie. Warto zainteresować się przychodnia zdrowie z ulicy fałata. Okropna obsługa. Matki muszą zaprowadzić zdrowe dzieci do przychodni gdzie są chore dzieci by się zarejestrować. Recepcja nie odbiera telefonów. Zaobserwowalem wielokrotnie kawkę i ciastka oraz słuchawke odłożona na bok zeby nikt nie mógł się połączyć. Ciągle problemy z rejestracją. Odmowa pomocy osoba chcącym przyjść na wizytę popołudniowa to chleb powszedni. Lekarze na popołudnie rejestrują do 3 osób A pozostały czas urządzają sobie posiadowki przy kawie pod pretekstem wypisywania recept. Mojej żonie odmówiono pomocy wielokrotnie. Pomaga jedynie zastraszanie. Panie w obsłudze pacjenta są wręcz podłe. Wiem ze bardzo dużo pacjentów ma z nimi problem bo często można zaobserwować zirytowanych pacjentów i ich kłótnie przy okienku. To praktycznie codzienność. 08:59, 14.03.2019
...09:00, 14.03.2019
Badanie okresowe Szosa Bydgoska 46 : wtorek 12.03.19 przybyłem do przychodni 6:45 kolejka niesamowita do rejestracji, rejestrowałem się po odbytym czekaniu dopiero o godzinie 8:30. Gratulacje dla przychodni. 09:00, 14.03.2019
A09:10, 14.03.2019
Kolejka do samej rejestracji to min. 1,5-2 h. Współczuję paniom rejestratorkom. Ludzie się na nich wyżywają. A to nie ich wina, że tak to miejsce jest zorganizowane. 09:10, 14.03.2019
B10:37, 14.03.2019
Dopóki będą istniały państwowe firmy, szkoły przychodnie, szpitale, nic się nie zmieni. Dlaczego? Bo nie muszą starać się o zysk, czyli mają gdzieś klienta. Tylko firma prywatna, która chce zarobić i musi walczyć z konkurencją, gwarantuje wysoką jakość usług. Porownania: Poczta Polska--DPD, Szpital Bielany - szpital Matopat, publiczna szkoła podstawowa - Butterfly School, PKS- Flix bus, TVP - HBO. W publicznym nawet jak będzie strata, to politycy i tak sypną groszem. 10:37, 14.03.2019
Ada15:57, 14.03.2019
W citomedzie jest to samo. Przekładają wizytę do specjalisty na którą czekam półtora roku o następne pół roku. Uzasadnienie? Limity. I co? I nic maja wszystkich pacjentów gdzieś 15:57, 14.03.2019
mieszkanka_torunia11:05, 15.03.2019
Zgadzam się, ja osobiście czekałam rok na wizytę u endokrynologa kiedy nadchodził czas wizyty, pani z rejestracji zadzwoniła, że muszą przełożyć wizytę na kolejny rok, czyli razem wyjdzie 2 lata czekania na kolejną kontrolną wizytę, nie wiem co to będzie za rok czy ja się w ogóle dobije do lekarza? Też usłyszałam, że dostali za mało punktów. Citomed omijać szerokim łukiem! 11:05, 15.03.2019
B12:51, 14.03.2019
4 0
A nie żal ci pacjentów którzy od rana czekają, stojąc 1,5-2 h. bo niema gdzie usiąść do samej rejestracji, a następnie to samo u pielęgniarek medycyny pracy, następnie to samo u lekarzy. 12:51, 14.03.2019