Do niebezpiecznej sytuacji doszło w sobotę na przejściu dla pieszych przy ul. Kościuszki z Grudziądzką.
Nagranie otrzymaliśmy od Czytelniczki.
- Nie wiem, jak to skomentować. Wszystko wydarzyło się jednocześnie. Gdyby przyśpieszyć pieszych o sekundę to tragedia gotowa. Poza tym, kierowca który przejeżdża w ten sposób przez skrzyżowania, nie powinien dalej poruszać się po drogach. Przypomnę, że ma sygnalizator kierunkowy, który nakazuje jazdę w prawo. Jedzie prosto, gdzie przecina prostą drogę poprawnie jadącego samochodu - pisze Czytelniczka.
Czekamy na Wasze sygnały.
[ALERT]1549796963547[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Aniołek13:17, 10.02.2019
a potem są wypadki i pytanie (jakże nudne) jak to się stało?? co on/ona zrobiła???
napiszę tak, w tym miejscu widziałem sytuację gdy z na przeciwka auto chciało skręcić w Grudziądzką w stronę wylotu na Gdańsk czyli pod zakaz skrętu w lewo. Z Lelewela tylko na prawo, ale co tam trzeba mieć fantazje. Drugim takim skrzyżowaniem gdzie grzeszą kierowcy to Żwirki i Wigury z ulicą Grudziądzką, sytuacja podobna, nakaz skrętu w prawo dla jadących z Żwirki ale co tam,skoro mogą, w ramach wyjątku autobusy MZK to i znajdą się i tacy co też mogą.
Więcej wyobraźni 13:17, 10.02.2019
oooladsd13:49, 10.02.2019
Malo to takich imbecyli jezdzi...takim tumanom powinno zabierac sie prawko,nie dosc ,ze lamia przepisy krok w krok to jeszcze pozniej niewinni jak zabija ,szkoda slow 13:49, 10.02.2019
pytanie10:08, 11.02.2019
a czy ten pieszy, którego widać na nagraniu nie miał przypadkiem czerwonego światła?
10:08, 11.02.2019
XXX10:46, 11.02.2019
Ta sama sytuacja jak się jedzie Skłodowskiej-Curie od Elany i jest zakaz skrętu w Żółkiewskiego w lewo (dozwolony tylko dla taxi i autobusów MZK).Ostatnio byłem świadkiem jak jakiś ''Janusz'' skręca w lewo ,ja stałem na Sobieskiego - naprzeciwko,a co tam...A najlepsze że z wiaduktu w stronę Elany skręcał jako pierwszy radiowóz i nawet nie zareagowali...Żenada. 10:46, 11.02.2019
Blabla13:52, 11.02.2019
Wina kierowcy w 100% pojechał na zielonym świetle do skręty w prawo on pojechał prosto . Ale pieszy też wszedł na czerwonym świetle . 13:52, 11.02.2019
Oj tam...15:27, 11.02.2019
Jakiś czas temu stałam na Kościuszki na pasie prawoskrętu w Grudziądzką a auto na grudziądzkich numerach próbowało wjechać z Grudziądzkiej w Kościuszki. Kierowca zdębiał jak zobaczył 4 pasy obstawione autami :). I to mu chyba dopiero dało do myślenia... Znaki jak widać to zbędny elementy na ulicach dla niektórych. 15:27, 11.02.2019
0 0
I tak najlepsi są tam ci giganci, którzy skręcają w lewo z Żółkiewskiego w Sobieskiego. 13:04, 11.02.2019