Po zrezygnowaniu z miejskiego sylwestra przeciwnicy pokazów sztucznych ogni chcą pójść o krok dalej i całkowicie zakazać odpalania petard w mieście. Dyskusja robi się coraz większa, a głos zabierają w niej również radni.
Niektórzy mieszkańcy uważają, że brak miejskiego pokazu sztucznych ogni nie jest rozwiązaniem problemu fajerwerków. Rzeczywiście, oficjalny pokaz to tylko niewielka część petard wypuszczanych w niebo. Z tego względu przeciwnicy rozświetlonego nieba apelują o zakazanie wszystkim strzelania w sylwestra i Nowy Rok.
Nie wszystkim takie rozwiązanie się podoba. Wielu torunian twierdzi, że to brak rozsądku i popadanie w skrajność. Ludzie twierdzą, że bezpieczna zabawa z fajerwerkami jest wielką frajdą, a koniec roku to czas magiczny w którym można pozwolić sobie na więcej.
Głos w dyskusji zabrał Michał Rzymyszkiewicz, wiceprzewodniczący Rady Miasta Torunia. Podkreśla, że wśród radnych nie ma jeszcze tematu, a głosy o zakazie pochodzą z zewnątrz. Jest otwarty na wszelkie dyskusje i argumenty.
- Docierają do nas pojedyncze wypowiedzi osób, które chcą zakazać fajerwerki a poważna dyskusja z pewnością przed nami - to dobry temat do konsultacji społecznych - podkreśla radny, który uważa, że wszystko jest dla ludzi ale z umiarem. - Ja rozumiem że w szczególnych sytuacjach fajerwerki nadają klimatu, ale nie powinniśmy ich nadużywać. To niebezpieczeństwo dla ludzi. Dodatkowo sztuczne ognie generują ogromne zanieczyszczenie dla środowiska i stres dla zwierząt.
Gość15:23, 11.12.2018
A może większość ludzi zażąda zakazu trzymania psów w mieście? W końcu fajerwerki mamy 1 raz w roku, a psy szczekają na co dzień, przywiązane przed sklepem,urzędem itd. straszą ludzi (szczególnie dzieci). Właściciele nie sprzątają psich kup, a te są robione 365 dni w roku. Niech sobie zakazują - fajerwerki 1 raz w roku są dla ludzi. Niedługo psy będą rządzić w tym mieście. 15:23, 11.12.2018
Phoenix15:24, 11.12.2018
Pokazy laserowe, to już nie to. Brak im huku i specyficznego zapachu unoszącego się w powietrzu. Zastąpienie fajerwerków przez taki pokaz, to jak postawienie na świątecznym stole tofu zamiast ryby.
Rozumiem kwestie bezpieczeństwa i byłbym w stanie zrozumieć wprowadzenie zakazu używania fajerwerków przez osoby prywatne na rzecz porządnego pokazu ze strony miasta, ale tłumaczenie, że zwierzęta się boją huku wystrzałów... to jest jedna noc w roku, a latem są burze, które też huk robią. Rozumiem, że też należy je uchwałą wyeliminować? 15:24, 11.12.2018
zuza220:38, 11.12.2018
I strzelanie na poligonie cały dzień też generuje hałas , to jest wylewanie dziecka z kąpielą
20:38, 11.12.2018
Toruniak16:41, 11.12.2018
Może psy na radnych wybierzmy. Za co ci ludzie biorą kasę w tej radzie. Lepiej zajmijcie się doświetleniem przejść dla pieszych bo nie widać ani pasów, ani przechodniów. 16:41, 11.12.2018
Trn20:16, 11.12.2018
Generalnie to nie można strzelać w inne dni niż 31.12 i 1.01. Ale co z tego? Nie da się wyłapać ludzi którzy sobie strzela i pójdą. Nie ma opcji, żeby zakazać sprzedaży fajerwerków w sklepach - za dużo kasy z tego jest. Rozumiem, że pies się boi, ale można iść do weta po coś na uspokojonie i tyle. Psy uciekają w sylwestra - zastanawia mnie kto w noc sylwestrowa wychodzi z psem na dwór skoro się boi. Albo w inne dni bez smyczy. Może trochę wyobraźni? Powinno się znaleźć ciche miejsce w domu, puścić jakąś muzykę żeby pies nie słyszał hukow. Rozumiem miłość do swojego pupila, ale zaczynamy popadać w ostre paranoje już. Niedługo sylwester będzie wyglądać jak zwykła noc, zero zabawy. Nic tylko iść spać... STOP kąpieli w jeziorze!! Ryby się boją 20:16, 11.12.2018
Girl20:45, 11.12.2018
Jestem za całkowitym zakazem urzywania petard hukowych. Jak pomysle co czeka mojego psa w te dni to plakac mi sie chce. Biedna biega wszedzie cała sie trzesie ze strachu. Juz dostaje syrop antystresowy. Ale na pewno I tak to nie pomoze duzo. Starch sie bac co bedzie w tym roku. ???? 20:45, 11.12.2018
Rrr21:11, 11.12.2018
Używania* 21:11, 11.12.2018
Do girl23:05, 11.12.2018
Girl nalej psu szampana. Zabawi się i pójdzie spać z tobą 23:05, 11.12.2018
To się nim zajmij07:01, 12.12.2018
Miasto to nie miejsce dla psa, a jak się go ma, to trzeba się nim zająć. Proszę zawieść psa na wieś albo do hotelu dla psów, jeśli się Pani o niego boi. Ale rozwiązać problem zakazem świętowania dla wszystkich to dopiero paranoja. Ja w takim razie wnioskuję o zakaz posiadania psa w mieście. 07:01, 12.12.2018
Robert22:09, 11.12.2018
Może właściciele psów spróbują zakazać burz z piorunami. Grzmotów też się pewnie pchlarze boją... paranoja. 22:09, 11.12.2018
Lucek22:32, 11.12.2018
Pisałem już na jednym portalu napisze też i tu bo widzę ze na Kujawach jest więcej ludzi cywilizowanych=] . Zakaz petard i innych fajerwerków ok co dalej zakaz puszczania bąków bo pieskowi zapach nie odpowiada zakaz mowy w towarzystwie zwierząt bo to jest dyskryminacja , zakaz picia alkoholu, bo po nim jest głupotka i można przypadkiem nadepnąć pieskowi na ogonek .... Co dalej . Zielona patologia!!!! 22:32, 11.12.2018
Polak23:07, 11.12.2018
Takie odważne szczekają na każdego przed blokiem i na klatce, straszą dzieci a boją się petard? Szampana psom nalać to pójdą spać wesołe i zadowolone. 23:07, 11.12.2018
znudzony20:04, 12.12.2018
Poprę zakaz odpalania fajerwerków pod warunkiem, że sąsiad zacznie sprzątać kłaki, które na całej klatce schodowej zostawia jego kundel. I może mi oddać za turboszczotkę, którą musiałem kupić żeby pozbyć się tego g...a z dywanów (bo na butach tego pełno się wnosi). 20:04, 12.12.2018
PIOTR1220:51, 12.12.2018
Zakazują mam fajerwerki, to ja Zakazuje dla policja i karetka , straż po hałas?! 20:51, 12.12.2018
mika19:56, 17.12.2018
na serio ludzie jarają się fajerwerkami? hahahah....tak niewiele trzeba do szczęścia ;) a po co one są puszczane tak przy okazji zapytam? ani to ładne, ani ciekawe...co czujecie oglądając to? 19:56, 17.12.2018
kamilaa12:27, 14.12.2018
0 0
No to raczej nie wina psów, że właściciel zostawia przed sklepem (zwłaszcza zimą) chyba same sie tam nie przywiązują albo, że nie potrafi posprzątać po swoim pupilu. To raczej dowód na to, że nie wielu ludzi nadaje się na opiekunów zwierząt...Daleko nam do tego żeby psy albo jakiekolwiek inne zwierzęta rządziły w mieście. Nie ma co przesadzać.... A poza tym każdy wie, że to nie jest tylko ten 1 dzień w roku bo *%#)!& zabierają się za fajerwerki już tydzień przed i jeszcze tydzień po Nowym Roku. 12:27, 14.12.2018