Dwie oferty wpłynęły do przetargu na modernizację i rozbudowę przy ul. Bażyńskich. Bardzo wysokie! Najtańsza aż o blisko 15 mln zł przekracza kwotę, jaką miasto chciało wydać na pływalnię.
Pierwotnie propozycje wykonawców mieliśmy poznać 6 sierpnia. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wydłużył jednak termin składania ofert do 14 sierpnia. Do przetargu zgłosiło się dwóch oferentów. Spółka Erbud z Warszawy swoje usługi wyceniła na 51,5 mln zł. Konsorcjum firm Alstal Grupa Budowlana i AGB Budownictwa (obie z Jacewa) na 58,9 mln zł.
Tymczasem miasto chciało przeznaczyć na tę inwestycję znacznie mniej 36,9 mln zł. Co dalej? Jeszcze nie zapadła decyzja w tej sprawie. Oferty będą teraz weryfikowane pod kątem formalno-prawnym. Dopiero po tym poznamy rozstrzygnięcie. Scenariusze mogą być dwa: unieważnienie przetargu i rozpisanie kolejnego bądź też zwiększenie budżetu na inwestycję - w przypadku najniższej oferty chodzi jednak o blisko 15 mln zł.
Basen przy ul. Bażyńskich jest nieczynny od początku roku. Przejdzie gruntowną modernizacją i rozbudowę. Zmieni się tam niemal wszystko. Obecny budynek zostanie w dużej części rozebrany.
Nowy kompleks ma liczyć ok. 5 tys. m kw. powierzchni użytkowej: ok. 14 m wysokości, 70 m długości i 50 m szerokości. Wewnątrz znajdzie się basen główny o wymiarach 25 na 12,5 m i głębokościach od 1,45 do 3,9 m. Na trybunach znajdzie się 120 miejsc.
Zaplanowano też halę z basenem rekreacyjnym i basenem do nauki pływania, brodzik i zjeżdżalnię. Na zewnątrz znajdzie się basen o powierzchni 16 m kw.. Przewidziano też boiska do squasha, zaplecze sanitarno-szatniowe, siłownię, salę fitness, kawiarnię i pomieszczenia techniczne. Przy pływalni powstanie 80 postojów dla aut, plac zabaw i siłownia zewnętrzna.
Gdyby teraz udało się wyłonić wykonawcę, inwestycja zakończyłaby się 31 lipca 2020 r. Pierwotnie uruchomienie basenu planowane było zaś na przełomie sierpnia i września 2020 r. Unieważnienie przetargu może jednak przełożyć się na to, że z pływalni skorzystamy nieco później.
Gość13:17, 14.08.2018
Przepraszam, jak się można pomylić o 15 mln (ok 30%)? żeby otrzymać pracę w urzędzie należy mieć odpowiednie doświadczenie, wykształcenie i złożyć teczkę papierów...czyżby kumoterstwo kwitło w najlepsze? To już nie pierwszy przypadek tego typu w Toruniu. 13:17, 14.08.2018
lilu13:32, 14.08.2018
Jak rozpiszą nowy przetarg ceny będą jeszcze wyższe, ponieważ przez ostatnie kilka miesięcy koszty materiałów i robocizny wzrosły o 30%. Firmy mają full zamówień, mogą przebierać w przetargach i wybierają te o wysokiej marży. W tym przypadku raczej nie będą chciały dopłacać do kontraktu lub płacić kar, kiedy okaże się, że za 36 mln nie uda się wybudować. Wyjścia są 2: dopłacić 15 mln lub okroić projekt budowlany by budowa wyszła taniej 13:32, 14.08.2018
Stefan13:49, 14.08.2018
A może ktoś na siłę chcę zaoszczędzić? Zgadzam się z ?lilu?. Może będzie potrzebnych kilka nowych przetargów jak było z budynkiem przy Młynach Richtera. Chyba za 4 czy 5 razem udało się przetarg rozstrzygnąć. Ciekawe jak to zakończy się i pewnie będzie trzeba kasę dołożyć, bo wycofanie się z tego działania chyba nie wchodzi w rachubę. 13:49, 14.08.2018
Buhaha14:11, 14.08.2018
Chodzi o przyjaciół królika.One lubią wypić i zgryźć za nasze. Ma się to zmienić.Nie sadze. 14:11, 14.08.2018
Toruń OK15:32, 16.08.2018
Niech szybko podpisują umowę z Wykonawcą, póki wadium ważne bo w następnym przetargu okaże się, że będą musieli dołożyć dwa razy tyle. 15:32, 16.08.2018
do Lilu14:39, 14.08.2018
7 0
Racja, ale oferent powinien znać rynek i sytuację łącznie z cenami materiałów i trendami. 15 mln. to jednak dużo. 14:39, 14.08.2018