Po Inowrocławiu, Ciechocinku czy gminie Lubicz do toruńskiej sieci wodociągowej została włączona kolejna gmina. Woda produkowana przez Toruńskie Wodociągi popłynęła tym razem do gminy Obrowo.
Przygotowania do budowy magistrali wodociągowej i kanalizacji tłocznej trwały dwa lata. Są już pierwsze efekty. Właśnie ruszyły dostawy wody produkowanej przez Toruńskie Wodociągi ze stacji uzdatniania wody Drwęca Jedwabno do Brzozówki i odbiór ścieków z centralnej przepompowni zbudowanej w Głogowie.
Na tym nie koniec. Jesienią zostaną oddane do użytku instalacje od Kaszczorka w kierunku Osieka. I tam także popłynie toruńska woda. Gmina Obrowo deklaruje dobowy odbiór ok. tysiąca metrów sześciennych wody i dostawę podobnej ilości ścieków.
- Oddano do użytku dwa nowoczesne rurociągi z niezbędną automatyką i obiektami technologicznymi - informują Toruńskie Wodociągi. - Część rurociągów biegnie pod dnem Drwęcy. Instalacje poprowadzono m.in. przez tereny gminy Lubicz, która także deklaruje chęć wykorzystania nowych możliwości w zakresie dostaw wody i odbioru ścieków. Łącznie w pierwszym etapie wybudowano 5 kilometrów wodociągu oraz 10 kilometrów kanalizacji tłocznej razem z 3 przepompowniami, w tym jedną centralną - pneumatyczną w Głogowie.
Zakończony właśnie etap inwestycji, w ramach którego powstało 5 km wodociągu i 10 km kanalizacji tłocznej, kosztował łącznie 6 mln zł. Był finansowany głównie z pożyczki udzielonej przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Prace zaprojektowało toruńskie biuro Melbud, a zrealizowała je firma Skanska.
- Jako gmina zyskaliśmy bardzo dużo. Budowa magistrali wodociągowej i kanalizacyjnej przez Toruńskie Wodociągi pomoże rozwiązać problemy, które mogłyby się pojawić w przyszłości, takie jak brak wody czy niskie ciśnienie wody. Jeśli chodzi o ścieki i budowę kolektora ściekowego, gmina zaoszczędziła środki - nie musimy bowiem modernizować ani rozbudowywać oczyszczalni w Dobrzejewicach czy też rozbudowywać oczyszczalni w Osieku - mówi Andrzej Wieczyński, wójt gminy Obrowo.
Realizowany właśnie drugi etap prac - warty 5 mln zł - obejmuje budowę prawie 9 km wodociągu i ponad 13 km. W tym przypadku pieniądze także w większości pochodzą z pożyczki z WFOŚiGW.
Gmina Obrowo to kolejny teren obsługiwany przez Toruńskie Wodociągi. W tej chwili toruńska woda dociera m.in. do gminy Lubicz, Wielkiej Nieszawki, Złejwsi Wielkiej, Łysomic, Inowrocławia, a od niedawna także do Ciechocinka.
lilu14:27, 15.08.2018
5 0
aż śmiech ogarnia jacy ci wójtowie krótkowzroczni. Cieszą się, że są uzależnieni od toruńskiej wody. Nie wydadzą na swoje inwestycje to prawda, ale wody za darmo nie dostaną - z opłat pokryją inwestycje toruńskich wodociągów. W sumie to nawet się cieszę bo kasa trafi do mojego miasta, ale mieszkańcom tamtych gmin współczuję włodarzy 14:27, 15.08.2018
ej15:20, 15.08.2018
2 0
czyli rozumiem, że problem z ciśnieniem w Głogowie i Brzozówce się skończył? 15:20, 15.08.2018
xdt12:55, 17.08.2018
0 0
Żeby jeszcze woda Toruńska smakowała jak ta w Bydgoszczy. Miało być lepiej a u mnie na Chełmińskim ciągle chlor na kubkach smakowych. 12:55, 17.08.2018