Zamknij

Wizja ZERO. Chcą wyeliminować śmiertelne wypadki w Toruniu

13:00, 14.04.2018 WG Aktualizacja: 10:15, 16.04.2018
Skomentuj fot. depositphotos fot. depositphotos

Radni Czasu Mieszkańców chcą wprowadzić w Toruniu takie rozwiązania, które wyeliminują śmiertelne wypadki na ulicach w naszym mieście. Postulują o wprowadzenie standardu "Wizja ZERO". O co konkretnie chodzi?

Z postulatem, żeby wyeliminować wypadki śmiertelne na toruńskich drogach, klub Czas Mieszkańców wychodzi od kilku miesięcy. W końcu rajcom z opozycyjnego klubu udało się wprowadzić do porządku obrad projekt rezolucji "Wizja ZERO", którą rada miasta miałaby skierować do prezydenta Torunia.

Do czego ma doprowadzić ta uchwała? Do wprowadzenia w Toruniu rozwiązań, które będą skutkować całkowitym wyeliminowaniem wypadków ze skutkiem śmiertelnym z toruńskich ulic do roku 2022.

- Jako radni czujemy się odpowiedzialni za bezpieczeństwo publiczne mieszkańców - czytamy w uzasadnieniu projektu autorstwa Czasu Mieszkańców. - Oczekujemy zmiany w filozofii zarządzania ruchem drogowym i uznania bezpieczeństwa użytkowników dróg za nadrzędny parametr w projektowaniu dróg i ulic oraz zarządzaniu ruchem w mieście.

Czas Mieszkańców wskazuje, że standard "Wizja ZERO" został wprowadzony w kilku miastach w Polsce i Europie. Polega głównie na "przeprojektowaniu szczególnie niebezpiecznych miejsc oraz uznaniu kwestii bezpieczeństwa za nadrzędną wobec innych parametrów ruchu". To mogą być np. standardy projektowania architektury drogowej i pieszej, które mają w pierwszej kolejności chronić pieszego. Mają je już np. Lublin czy Bydgoszcz.

Według opozycyjnego klubu takiego podejście zarządcy dróg pozwala do minimum ograniczyć wypadki z udziałem pieszych i rowerzystów, a w konsekwencji "dojść do sytuacji, gdy śmierć na drodze jest tragedią pojawiającą się w mieście raz na kilka lat". W uzasadnieniu projektu rezolucji czytamy dalej, że "w ostatnich latach było kilka tragedii rocznie, o te kilka za dużo".

Magistrat od 2017 r. realizuje miejski program poprawy bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Został on rozpisany na trzy lata i jest krok po kroku wprowadzany w życie. Na wielu toruńskich przejściach zostały zamontowane m.in. aktywne znaki informujące kierowców o tym, że do przejścia zbliża się pieszy.

[ZT]14461[/ZT]

(WG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

rozwiazanierozwiazanie

15 0

więcej oświetlenia wertykalnego na przejściach
więcej łagodnie wyniesionych przejść dla pieszych
więcej rond
mniej pier.... sygnalizatorów
więcej kontroli, nie tylko prędkości 17:55, 14.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Łysy Łysy

2 2

Może dodam że niektóre przejścia (przejazdy dla rowerów) należy przenieść tak aby kierowca skrecajacy widział nadchodzących i nadjeżdzajacych z prawej strony w ostatnim czasie przejścia są lokalizowane bez mała na skrzyżowaniu i to jest niebezpieczne proszę zweryfikować statystyki Policji większość najechań jest podczas prawoskretu gdzie pieszy jest za plecami kierowcy 15:18, 16.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%