Sprawca napadu na bank przy ul. Łyskowskiego najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - taką decyzję podjęła Prokuratora Rejonowa Toruń Wschód. Mężczyźnie grozi nawet 15 lat więzienia.
36-latek podejrzany o dokonanie napadu w miniony środę (7 marca). Bardzo szybko sprawcę ujęła toruńska policja.
- Po kilkunastu minutach od zgłoszenia funkcjonariusze przejeżdżający obok pobliskiego lasku dostrzegli mężczyznę, który rysopisem przypominał sprawcę napadu. W ręku trzymał torbę. Policjanci postanowili mężczyznę wylegitymować. Ten na ich widok zaczął uciekać, po chwili był już w rękach stróżów prawa. Policjanci sprawdzili bagaż. Okazało się, że w torbie są pieniądze w banknotach o różnych nominałach - informuje Wioletta Dąbrowska z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Sprawca napadu to mieszkaniec Kowalewa Pomorskiego.
W piątek (9 marca) prokuratura zdecydowała się zastosować wobec 36-latka środek zapobiegawczy - trzy miesięczny areszt. Mężczyzna za dokonany rozbój stanie przed sądem, grozi mu 15 lat więzienia.
sk21:42, 13.03.2018
1 0
Jak zwykle idiota, tym razem prawny, pisał "artykuł". Dzień bez kompromitacji to w ddtorun dzień stracony? Nieśmiało zwrócę uwagę, że nawet pisowskim syfie o tymczasowym aresztowaniu póki co decyduje sąd. A jak już będzie decydował prokurator, to "redakcja" ddtorun będzie siedziała w *%#)!& razem z wszystkimi innymi dziennikarzami oprócz tych z tv trwam i tv pis, więc żebyście sobie nie wykrakali przyszłości. 21:42, 13.03.2018