Koszmar młodej dziewczyny zaczął się ponad dwa lata temu. Mężczyzna szantażował ją i zmuszał do przesyłanie swoich nagich zdjęć i filmików. W końcu nastolatka nie wytrzymała i opowiedziała o wszystkim policji. Funkcjonariusze szybko ujęli pedofila i szantażystę.
Tragedia dziewczyny miała miejsce w Bydgoszczy. Od ponad dwóch lat zmagała się ona z szantażem i przemocą psychiczną. Prześladowcą nastolatki był spotkany kilka lat wcześniej w sieci, anonimowy mężczyzna.
- Sprawca zmuszał ją do przesyłania nagich zdjęć i filmów z jej udziałem - wyjaśnia "Gazecie Pomorskiej" Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Początek tego przestępczego procederu miał miejsce, gdy kobieta nie miała jeszcze 15 lat.
Kiedy nastolatka opowiedziała o wszystkich policjantom, rozpoczęły się poszukiwania pedofila. Szybko ustalono, że to 35-letni mieszkaniec Bytowa. Kilka dni temu trafił on w ręce policji. W prywatnym mieszkaniu zatrzymano jego i jego brata.
- 35-latek posiadał pliki zawierające pornografię dziecięcą oraz akty zoofilii. Podobne filmy zostały ujawnione na nośnikach danych jego 31-letniego brata. Obaj zostali zatrzymani i dowiezieni do Bydgoszczy - dodaje Słomski.
Szantażysta za posiadanie dziecięcej pornografii i zmuszanie groźbami małoletniej do innych czynności seksualnych odpowie przed sądem, grozi mu do 8 lat więzienia. Jego 31-letni brat został oskarżony o sprowadzanie w celu rozpowszechniania i posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia oraz z wykorzystaniem zwierzęcia.
Grozi mu 12 lat.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz