Sadzą drzewa na Fosie. "Czy nie jest na to za zimno?" - martwi się nasza Czytelniczka

Kontynuowane są nasadzenia drzew w różnych częściach Torunia. Prace są prowadzone m.in. na Fosie Staromiejskiej, gdzie pojawi się 13 klonów srebrzystych i jedna lipa drobnolistna. - Czy nie jest na to za zimno? - martwi się nasza Czytelniczka.

Nasza Czytelniczka z uwagą śledzi wymianę drzew w centrum Torunia i jego bezpośrednim otoczeniu. - Po wycince na Fosie Staromiejskiej zrobiło się pusto - mówi mieszkanka Bydgoskiego. - Na szczęście rozpoczęły się nasadzenia zastępcze na tej uliczce. Czy nie jest jednak na to za zimno? Poranki są już zimne. Czy te drzewa przyjmą się w nowym miejscu?

[ZT]10848[/ZT]

- Pora roku na nasadzenia jest dobra - wyjaśnia Szczepan Burak, dyrektor magistrackiego wydziału środowiska i zieleni. - Przymrozki nie mają żadnego negatywnego znaczenia. Te drzewa są zabezpieczone i mają rozwiniętą bryłę korzeniową.

Gdzie trwają nasadzenia? Na wspomnianej Fosie Staromiejskiej w zamian za wycięte w tym roku drzewa, które zagrażały bezpieczeństwu pieszych, pojawi się 13 klonów srebrzystych i jedna lipca drobnolistna. Prace są prowadzone także na ul. Uniwersytecka (tam sadzonych jest 19 jarzębów pospolitych), Słowackiego i Mickiewicza (15 lip drobnolistnych).

W ostatnim tygodniu listopada 2017 r. posadzono 11 kasztanowców różowych przy ul. Bydgoskiej na wysokości Urzędu Stanu Cywilnego, a także na terenie rekreacyjnym przy ul. Fałata. Jednocześnie trwają też zabiegi pielęgnacyjne i sanitarne na drzewach znajdujących się w pasach drogowych lub zieleńcach. Chodzi m.in. o usunięcie jemioły i posuszu, przycinane konarów, gałęzi i odrostów. Takie regularnie prowadzone zabiegi - jak tłumaczą miejscy urzędnicy - mają poprawić tzw. stan fitosanitarny drzew.