Zamknij

Śmierdzący problem. Mieszkańcy załamują ręce, urzędnicy na to...

10:00, 20.11.2017 MM
Skomentuj Fot. Zdjęcie ilustracyjne/Depositphotos Fot. Zdjęcie ilustracyjne/Depositphotos

Do końca roku mieszkańcy gminy Zławieś Wielka będą musieli na własną rękę wywozić nieczystości z przydomowych szamb. To z kolei wiążę się z o wiele większymi opłatami niż dotychczas. Co na Zakład Usług Komunalnych w Rzęczkowie?

Zdaniem Czytelnika, który przesłał w tej sprawie list do naszej redakcji, gminne władze nie zapewniają mieszkańcom odbioru nieczystości z bezodpływowych zbiorników. Ponoć pracownik, który dotychczas obsługiwał wóz asenizacyjny, został skierowany do innych prac.

- Gmina do końca roku jest zobowiązana do ukończenia rozpoczętych inwestycji wodno-kanalizacyjnych. Najwyraźniej brakuje rąk do pracy. Potrzebny był także pracownik tzw. szambiarki - pisze Czytelnik. 

Dla mieszkańców brak możliwości zamówienia usługi wywozu nieczystości z gminy to duży problem. Osoba która zamieszkuje w miejscowości Czarne Błoto podkreśla, że za odbiór z Torunia musi zapłacić 150 zł. Dotychczas - jak wskazuje - za 5 m sześc. płaciła 79 zł. To znaczny wydatek dla czteroosobowej rodziny. W ciągu miesiąca musi zamówić usługę dwa razy.

- Co powinno niepokoić - wiele osób wylewa fekalia na łąki. W zbiornikach znajdują się ścieki oraz pozostałości po środkach czystości, które są groźne dla środowiska, zwierząt, a nawet ludzi. Istnieje ryzyko zanieczyszczenia wód podziemnych, które są wykorzystywane w celach spożywczych - dodaje Czytelnik.

Co na to urzędnicy z ZUK w Rzęczkowie? Jak tłumaczy Sławomir Jakubowski, prezes spółki odbiór nieczystości płynnych ze zbiorników bezodpływowych jest usługą dodatkową wykonywaną na rzecz mieszkańców gminy Zławieś Wielka w miarę posiadanych zasobów.

- W chwili obecnej zakres zadań realizowanych przez ZUK uniemożliwia świadczenie przedmiotowej usługi, o czym informujemy na stronie internetowej. Tego typu usługi świadczą na terenie gminy inne podmioty gospodarcze. Informujemy ponadto, iż wylewanie nieczystości ciekłych pochodzących z terenu nieruchomości jest karalne, niezależnie od tego, gdzie są wylewane , tj. do rowu, na pole czy też na własne podwórko. Proceder ten jest wykroczeniem - tłumaczy Sławomir Jakubowski.

Według stanu na 2016 r. gmina Zławieś Wielka jest skanalizowana w ok. 50 proc. Łączna długość sieci kanalizacyjnej wynosi 130 km, w tym w aglomeracji Zławieś Wielka 81 km. W roku bieżącym na terenie gminy realizowane są inwestycje wodociągowo-kanalizacyjne. W latach 2018-2022 planowane są kolejne inwestycje zmierzające do poprawy infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej w gminie.

(MM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Mieszkaniec Mieszkaniec

4 4

Nie widzę problemu, po prostu w tym momencie nie realizują takiej usługi i tyle w temacie, mieszkańcy musza sobie sami załatwić usługę, ale robią problem bo przyzwyczaili sie do wygody, a tych co wylewają to ukarać 14:04, 20.11.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mieszkankamieszkanka

1 0

Tu nie chodzi o wygodę, bo to nie problem zamówić sobie wywóz, chodzi o cenę... 09:06, 21.11.2017


reo

mieszczuchmieszczuch

0 1

Aglomeracja hahahaha, nie no teraz to popłynęliście :d 22:28, 20.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%