Zamknij

Toruń porusza i inspiruje... legniczan. Nawet za bardzo. Czy nagrodzone dzieło to plagiat toruńskiej kampanii?

12:30, 13.10.2017 Adrian Aleksandrowicz
Skomentuj Czy kampania promująca Legnicę to plagiat toruńskiej akcji wizerunkowej? fot. Tomasz Berent, nadesłane Czy kampania promująca Legnicę to plagiat toruńskiej akcji wizerunkowej? fot. Tomasz Berent, nadesłane

Autorka projektu promującego Legnicę otrzymała nagrodę Kryształu PR-u za najlepszą prezentację wizualną. Czy nie za bardzo inspirowała się plakatem promującym Toruń?

Kampania "Magiczna Legnica" do złudzenia przypomina projekt "Toruń porusza", jakim miasto promowało się w 2012 r. W obu projektach użyto identycznej czcionki, w obu z lewej strony pojawia się twarz

Legnicki projekt, który otrzymał grand prix Kryształu PR-u, powstał na podstawie prac Jarosława Jasińskiego - lokalnego malarza. Nie da się jednak ukryć, że podobieństwo obu projektów jest uderzające.

- Inspiracja jest widoczna, oba projekty są do siebie bardzo podobne, cały układ i koncept są identyczne. W projekcie z Legnicy widać jednak inspirację twórczością artysty - ocenia jeden z toruńskich grafików.

Autorka legnickiej kampanii przyznaje, że inspiruje się kampaniami promocyjnymi innych miast. Dobrze zna toruńską kampanią sprzed 5 lat. Czy jednak nie przekroczyła granicy?

- Cała kampania jest inspirowana twórczością legnickiego malarza reprezentującego realizm magiczny. Jej siła polega na odmienności - tłumaczy Ewa Szczecińska, dyrektor wydziału promocji i komunikacji zewnętrznej urzędu miasta Legnicy. - W tej kampanii wykorzystaliśmy dzieła malarza, które powstawały od 2008 r. Każdy, kto zna nurt realizmu magicznego, doszuka się w obu plakatach wielu podobieństw. Użyto tu czcionki, która jest ogólnodostępna. Chcę podkreślić, że doskonale znam kampanię "Toruń porusza", cała promocja waszego miasta jest wzorcowa. To duże wyróżnienie, że mniejsze miasta inspirują się waszymi pomysłami. Nie można jednak porównać twórczości uznanego malarza do pracy grafika.

 Jak Urząd Miasta Torunia zareagował na to, że akcja wizerunkowa z 2012 r. tak bardzo poruszyła legniczan?

- Sprawa jest nam znana, jednak nie podejmujemy żadnych kroków prawnych. W opinii prawników, nie jest to plagiat. - wyjaśnia Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy prezydenta. - Decyzję o ewentualnym skierowaniu sprawy do sądu musiałaby podjąć Monika Bojarska, która ma do niej prawo. Nas jako autorów kampanii cieszy, że nasza praca jest taką mocną inspiracją dla innych miast. 

Autorką plakatu "Toruń porusza" jest popularna graficzka, Monika Bojarska. Po rozmowie z DDTorun.pl obiecała, że skontaktuje się z naszą redakcją i skomentuje podobieństwo obu plakatów.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

KpiarzKpiarz

7 2

Jeśli inaczej nie potrafią,to już niech się wzorują na najlepszych . 12:36, 13.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

artysta magikartysta magik

11 2

Jaki plagiat, podobna technika tylko i wyłącznie. 12:44, 13.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%