Mija kolejna doba od zaginięcia Elwiry Olewińskiej. Policjanci rozpoczęli poszukiwania torunianki. Rodzina kobiety prosi o kontakt. Każdy sygnał jest na wagę złota!
Kobieta wyszła z domu w czwartkowe południe i do tej pory nie wróciła. Policjanci informacje o zaginięciu otrzymali w niedzielę (19 lutego).
[ZT]8975[/ZT]
Zaginiona ma ok. 160 cm wzrostu, jest drobnej budowy ciała (waży 50 kg), ma ciemne włosy z jaśniejszymi refleksami.
Policja bada sprawę zaginięcia kobiety, śledczym udało się już ustalić kilka rzeczy.
- O zaginięciu torunianki poinformował jej konkubent. Z naszych informacji wynika, że od 10 lat są w związku - informuje Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Wychodząc z mieszkania, kobieta zabrała ze sobą swoje rzeczy osobiste oraz dwa telefony komórkowe, które od dnia zaginięcia są wyłączone.
Udało nam się skontaktować z bratem pani Elwiry, który także zaangażował się w poszukiwania.
- O jej zaginięciu dowiedziałem się dopiero wczoraj. Mam z siostrą sporadyczny kontakt. Cieszyła się ona dobrym zdrowiem, wiodła normalne życie, nic nie wskazywało na to, żeby chciała uciec, bo tak może to wyglądać. Przynajmniej nic o tym nie wiem - przyznaje w rozmowie z "Dzień Dobry Toruń" Dariusz Daszkowski, brat zaginionej. - Jestem w stałym kontakcie z życiowym partnerem Elwiry, kontaktujemy się z jej wszystkimi znajomymi, bardzo się martwimy i chcemy ją jak najszybciej odnaleźć.
Rodzina Olewińskiej ciągle prosi o informacje, które mogłyby pomóc w jej odnalezieniu. Dzwonić można pod numer telefonu 510 925 845, lub kontaktować się poprzez facebookowy profil Elwiry Olewińskiej (tutaj) - na profilu mamy zalogowany jest jej syn.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz