Zamknij

Zrobili im z ulicy autostradę. Auta pędzą tu nawet po 100km/h - trwają właśnie konsultacje społeczne w tej sprawie

11:00, 21.09.2018 MM Aktualizacja: 15:34, 21.09.2018
Skomentuj Fot. Screen Fot. Screen

Czytelniczka zasygnalizowała redakcji problem dotyczący wzmożonego ruchu samochodów na ul. Osiedlowej. -  Rozumiem, że świadomym i celowym działaniem było zrobienie z ulicy Osiedlowej autostrady? - pyta na łamach ddtorun.pl. 

- Dwa lata temu zmieniono organizację ruchu na osiedlu działek Św. Józefa, czyniąc z ulicy Osiedlowej drogę główną i likwidując skrzyżowania równorzędne na całej długości tejże drogi. Jednocześnie zlikwidowano strefę zamieszkania i wprowadzono "Strefę 30”. Rozumiem, że świadomym i celowym działaniem było zrobienie z ulicy Osiedlowej autostrady? - pyta pani Danuta. 

Problemem są zbyt szybko jeżdżące samochody. Bardzo często dochodzi do sytuacji, w których przekraczają prędkość 100 km/h, co stwarza szczególne niebezpieczeństwo dla mieszkańców. 

- Obecnie samochody poruszają się po tej ulicy z prędkością znacznie wyższą, 100 km/h nie jest rzadkością. Okoliczni mieszkańcy starają się parkować na ulicy, ale powoduje to spowolnienie ruchu jedynie na pasie ruchu w kierunku ulicy Morycińskiego. Na pasie w przeciwnym kierunku auta pędzą bardzo szybko. Jednocześnie wąskim chodnikiem przy tym pasie ruchu poruszają się dzieci idące do Szkoły Podstawowej nr 5 oraz rodzice z dziećmi do przedszkola „Calineczka” - dodaje Czytelniczka. 

Sprawę konsultowała już z odpowiednimi służbami. 

- Gdy ta kwestia została zgłoszona do Rady Okręgu Chełmińskie, Komendanta Policji w Toruniu oraz Miejskiego Zarządu Dróg w lipcu 2017 r. otrzymałam informację, że sytuacja zmieni się po otworzeniu ulicy Polnej. Cóż, sytuacja nie zmieniła się. Jednocześnie poinformowano mnie, że: 'Urzędnicy szukają innego sposobu aby zmotywować kierowców do przestrzegania ograniczenia prędkości w tym miejscu.' - pisze w liście. 

Miasto jest właśnie na etapie przeprowadzania konsultacji społecznych dotyczących uspokojenia ruchu samochodowego na osiedlowych ulicach. 

- W ramach konsultacji chcemy zapytać mieszkańców co jeszcze możemy zrobić, jakie działania proponują torunianie dla zwiększenia bezpieczeństwa na drogach osiedlowych naszego miasta. Pozwoli nam to poszerzyć katalog już prowadzonych działań i jeszcze lepiej zaspokoić potrzeby społeczne w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego na toruńskich osiedlach - mówią urzędnicy. 

To dotyczące mieszkańców ul. Osiedlowej i uspokojenia ruchu na terenie zabudowy jednorodzinnej odbyło się w czwartek w Zespole Szkół Muzycznych. Kolejne dwa odbędą się 25 i 27 września. 

Harmonogram konsultacji społecznych: 

  • 25 września, godz. 17:00 - III LO, ul. Raszei 1 - spotkanie dotyczyć będzie uspokajania ruchu na terenie zabudowy wielorodzinnej
  • 27 września, godz. 17:00 - SP nr 14, ul. Hallera 79 - spotkanie dotyczyć będzie uspokajania ruchu na lewobrzeżu
(MM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

piechur/bajker /czaspiechur/bajker /czas

23 3

Przecież w Polsce trwa lobby samochodowe ,promowane są autostrady w centrum miasta ,jazdę zawsze i wszędzie autem . Kraje zachodnie przerabiały to w latach 70/80 -tych XX w ,a my zamiast czerpać dobre wzorce idziemy w kierunku odwrotnym . W Toruniu wzorem jest ul.Mickiewicza ,po przebudowie stała się spokojną ,bez korków ulicą. Ruch odbywa sie płynnie . Im więcej pasów ma jezdnia tym większe korki powstają . 11:17, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

FRanekFRanek

22 2

Ignorowanie "stref zamieszkania" i "stref 30 " jest powszechne, o czym wielokrotnie pisałem do MZD. Niestety, urzędnicy" wciąż szukają możliwości". To, co na Osiedlowej dzieje się wszędzie. Klinicznym przykładem jest ul. Storczykowa - strefa zamieszkania, gdzie przed godz. 8 rano pędzą samochody dowożące do salezjańskich szkół. Proceder powtarza się po południu, kiedy dobrzy chrześcijanie odbierają dzieci ze szkoły. Nawet po ciasnej Starówce jeździ się 40 - 50 albo z dużym przyspieszeniem nie zważając na pieszych. Na wielu innych osiedlowych ulicach nie ma żadnych ograniczeń prędkości, więc panuje "wolna amerykanka". Nic się nie zmieni, dopóki nie będzie kamer, radarów i policji na ulicach. Jak mówią na kursach na "prawko"? "Zgodnie z przepisami to na egzaminie, a potem jak się da". 11:51, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja12345Ja12345

17 1

niestety, na Osiedlowej pomoże tylko ograniczenie prędkości i garby.... nic innego.... Może jakby nasze MZD zamiast przebudowywać Polną najpierw ukończyło Średnicówkę i zrobiło połączenie Morycińskiego do niej to ruch na Działkach byłby mniejszy. Ale ktoś mocno parł na Polną, więc pieniądze tam poszły (razem z lasem). To samo zresztą jest na drugim końcu Działek - dojazd do nowej Polnej na Orzechowej spowolniony garbami, na Jagodowej i Malinowej garbów nie ma, a dziwnym trafem na Truskawkowej jest (kto tam mieszka???). Taka to polityka naszego emzetde.... 12:56, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

na Galona ,Iwanowskina Galona ,Iwanowski

14 1

Norma,my na ul.Galona i okolicznych uliczkach mamy to samo . Znaki strefa zamieszkania są obce kierowcom u nas . Tędy chodzą dzieci do i ze szkoły ( z całego osiedla ) ,tylko czekać aż jakiś palant rozjedzie jakiegoś dzieciaka . To samo jest z parkowaniem ,w strefie zamieszkania można parkować tylko w wyznaczonych miejscach ( parking ), ale lenie parkują po kilka godzin metr od klatek schodowych . Są to osoby młode i zdrowe . A jak chciałem ostatnio wiekową już moją babcię wysadzić pod klatką to niesteaty nie było jak podjechać pod klatkę ,tyle aut stało już . Leniwe społeczeństwo mamy ,jak 50 m to kłopot by przejść na własnych nogach . 13:47, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kcinkcin

15 1

Rozwiązania są znane od lat i polegają na drobnych modyfikacjach infrastruktury ulicy, a nie samych zmianach organizacji ruchu i dostawianiu znaków. W przypadku ulicy tkiej jak Osiedlowa (dość długa i prosta) sensownym rozwiązaniem mogłyby być np. naprzemienne zwężenia jezdni albo (taniej) naprzemienne parkowanie z miejscami wskazywanymi przez kwietniki lub inne stałe przeszkody, zalecane byłoby też wyniesienie przynajmniej części skrzyżowań i przywrócenie równorzędnych. Dopiero potem można postawić znak "strefa 30" albo "strefa zamieszkania" i nie martwić się, że połowa kierowców go zlekceważy, a inni w ogóle nie zwrócą uwagi.

Tak to mniej więcej wygląda: http://bi.gazeta.pl/im/c3/23/10/z16922051V,Wizualizacja-zaprojetkowanej-przez-mieszkancow-uli.jpg 14:02, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WsiokWsiok

11 18

Co to za stek bzdur ! Pytam się kto zmierzył rzekome 100km/h ??? Na tej ulicy są spowalniacze to raz, a dwa że jest tam naprawdę wąsko więc podawanie nierzetelnych informacji to rażący bełkot, któremu wtóruje jak widać redakcja. Należałoby dysponować potężnie silnym samochodem, żeby rozpędzić się tam do 100 km/h. Siejecie ferment i z problemu, którego nie ma robicie historię, porażka kompletna. 14:06, 21.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Ja12345Ja12345

0 0

100 km/h to może kogoś poniosła wyobraźnia, ale na tym odcinku..... da się (sprawdzone :D). A poważniej - w takim miejscu nawet 60-70km/h to o wiele za dużo... 13:48, 26.09.2018


KornelKornel

11 2

Jest problem. I to ogromny. A spowalniacz jest tylko jeden, koło przedszkola 14:11, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kierowca bombowcakierowca bombowca

9 15

Co za de.bil opowiada takie brednie? Jeśli ktoś "widzi" samochody jadące 100 na godzinę po Osiedlowej to stanowczo powinien skończyć z dopalaczami. Taka prędkość byłaby tam realnie możliwa tylko na bardzo krótkim odcinku pod warunkiem dysponowania bardzo mocnym sportowym autem, którego uszkodzenia nikt by nie ryzykował na takiej gó.wnianej uliczce, więc przestańcie pie.przyć. 15:50, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BzduryBzdury

12 15

Co za brednie! Jeżdżę tamtędy codziennie i uwierzcie - nie da się jechać więcej niż 30-40km/h. Rozwinięcie większej prędkości uniemożliwiają nadjeżdżające z naprzeciwka auta, którym wydaje się, że "uda się" pokonać kolejną przeszkodę w postaci zaparkowanego auta. W ten sposób niemalże wymuszają na jadących z naprzeciwka obniżenie prędkości. Nie siejcie fermentu! Trzeba było pomyśleć o ukończeniu średnicówki. Nie byłoby problemu. Najwięcej problemów na Osiedlowej sprawiają auta należące do ekip budujących szpital. To jest główny problem generujący wzmożony ruch, a nie auta przejeżdżające co jakiś czas... 16:13, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

greggreg

15 1

"jeszcze lepiej zaspokoić potrzeby społeczne w zakresie bezpieczeństwa"
naprawdę, jeszcze lepiej?? ilu pieszych ginie na toruńskich drogach- współwinnymi są bezmyślni lub gnuśni urzędnicy, z jaśnie nam panującym MZ na czele. Nie żyjemy za żelazną kurtyną, żeby nie docierały do urzędników z cywilizowanego świata informacje jak projektuje się współczesne miasta. U nas panuja zasady- WYDAWAĆ PINIĄDZE, NIE WAŻNE JAK i 2-PASMÓWKI TO SYNOMIM LUKSUSU. Szkoda tylko, że w mieście buduje się *%#)!& a tam gdzie są potrzebne, czyli na wylotówkach już ich brak. Bo to wymaga współdziałania z wójtami, burmistrzami, marszałkiem, prezydentami innych miast i budowania lobbingu. A to już strata czasu wg Zaleskiego. Perspektywa "do rogatek".
Tymczasem w mieście ograniczenia do 70, a że mamy takie pokłady wyobraźni jakie mamy, to na 50tce walimy 80, na 70-->110- "bo bezpiecznie". A potem mamy pewnej nocy dwójkę przechodniów zabitą na pasach na Szosie Lubickiej. Plus wyścigi ścigaczy na Polnej, na Konstytucji 3 Maja (tu *%#)!& to kuriozum i klasyczne marnotrawienie publicznych pieniędzy), na Kozackiej, Broniewskiego. Argumentacja zarządu dróg? "nic się nie da zrobić", "przejście było bardzo dobrze oznaczone" lub "będziemy wyczuleni"- to policja. A że ludzie giną? Bez znaczenia.
W mieście WSZYSTKIE przejścia dla pieszych powinny być wyniesione, niezależnie od standardów drogi, WSZYSTKIE drogi powinny mieć ograniczenie jazdy do 50km/h. *%#)!& powinny być dla zapewnienia płynnego ruchu i nietworzenia się korków, a nie dla pokonywania miasta prędkością autostradową. Niestety, dopóki nie nauczymy się jeździć pod presją bardzo wysokich mandatów jak na zachodzie- tak powinno się na dzień dobry przeprojektować drogi i ruch na nich w Toruniu 17:53, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NinaNina

4 1

Co można zrobić - było zostawić to co funkcjonowało czyli każde skrzyżowanie jest równorzędne, można też dołożyć progów zwalniających, bo w polskiej rzeczywistości ryzyko potrącenia człowieka nie oddziałuje na kierowców tak bardzo jak ryzyko uszkodzenia podwozia. 21:12, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

moherowy ninjamoherowy ninja

0 1

Następni, którzy chcą mieszkać w mieście ale nie chcę jeżdżących po ulicach samochodów.
06:50, 24.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%