Po 2,5 godz. ugaszono pożar składowiska tworzyw sztucznych i hali produkcyjnej zakładu Eko-Chem w Głogowie. W akcji gaśniczej uczestniczyło w sumie 48 zastępów straży pożarnej. Do późnego wieczora potrwa dogaszenie pogorzeliska.
Jak zaznaczył w rozmowie z Onetem Andrzej Seroczyński, rzecznik prasowy toruńskiej straży pożarnej, ogień strawił surowce zgromadzone w wielkich workach na stosunkowo niedużym składowisku, podobnie jak urządzenia i surowce w znajdującej się tuż obok hali produkcyjnej o wymiarach około 50x40 m.
- Wypalone zostały pomieszczenia biurowe w hali. Dach stalowej hali zawalił się, a konstrukcja ścian pod wpływem ognia powyginała się i będzie musiała zostać rozebrana. Na szczęście toksyczny dym unosił się bardzo wysoko. Nie doszło do zagrożenia ekologicznego. Nikt też nie został poszkodowany. W akcji gaśniczej uczestniczyło 48 zastępów PSP i OSP z Torunia, a także z rejonu Lipna, Włocławka i Bydgoszczy - dodał oficer prasowy - mówi dla Onetu Andrzej Seroczyński.
Od naszych Czytelników otrzymaliśmy nagrania z pożaru.
Do tego również prezentujemy nagrania, które Czytelnicy wysyłali w komentarzach na Facebooku.
Czekamy na Wasze sygnały.
[ALERT]1532282439553[/ALERT]
Szczyt lenistwa21:56, 22.07.2018
5 2
Portal z Torunia cytuje to co toruński rzecznik straży pożarnej powiedział Onetowi. 21:56, 22.07.2018
Oli22:07, 22.07.2018
1 0
Widzialem to. Masakra 22:07, 22.07.2018
Aniołek07:58, 23.07.2018
1 0
Bóg zapłać panie ministrze ,to dzięki 700 zezwolenią na import śmieci z zachodu składuje się je w naszym kraju po czym utylizuje w postaci pożaru. To pan ponosi częściowo odpowiedzialność za obecny stan tych odpadów, mafia dała prezent pan pozwolił a my wdychamy trujący dym. Bóg zapłać dobry człowieku, nie zapomnę tego, przeciwnie przy urnie wyborczej będę wiedział na kogo i nie zawaham się ani na moment. 07:58, 23.07.2018