Zarówno Ilona Termińska, jak i Jacek Frątczak podkreślili na antenie Radia Gra, że dopóki będą matematyczne szanse, dopóty torunianie będą walczyć o najlepszą czwórkę.
„Anioły” po zainkasowaniu 6 punktów w dwóch ostatnich meczach na Motoarenie włączyły się do walki o czwarte miejsce w tabeli. Po niemrawym początku sezonu pojawiła się realna szansa na walkę o medale.
- Mówimy i myślimy o play-offach. Dopóki matematyka podpowiada, że jest to możliwe, cały czas będziemy wierzyć – powiedział Jacek Frątczak.
Nie ma już jednak miejsca na pomyłkę. Get Well nie może sobie pozwolić na porażkę, a kluczowy wydaje się najbliższy mecz w Grudziądz. Gdyby tam udało się zainkasować pełną pulę i następnie w spotkaniu na Motoarenie przeciwko Unii Tarnów, wówczas w tabeli zrobiłoby się bardzo ciekawie.
- Interesuje nas cały zestaw spotkań w lidze, natomiast na chwilę obecną mecz w Grudziądzu pozastawia nam wciąż furtkę na wlakę o najlepszą czwórkę – dodała Ilona Termińska.
Zdaniem managera niezwykle istotna będzie w tym pojedynku dyspozycja juniorów. Jeśli oni dobrze pojadą, o formę liderów można być raczej spokojnym. Przed meczem w Grudziądzu nie będzie żadnych specjalnych przygotowań. W przyszły piątek zespół pojedzie do Gniezna, by potrenować na tamtejszym torze.
Kamas20:54, 20.07.2018
2 0
Co to wlaka? Jak spadł poziom redaktorstwa że bez błedów nie idzie napisac???? 20:54, 20.07.2018