Sanepid ostrzega: tej wody nie można pić. Chodzi o ujęcie w podtoruńskim Grabowcu

Woda z wodociągu Agrofood w podtoruńskim Grabowcu nie odpowiada wymaganiom mikrobiologicznym - poinformował toruński sanepid pod koniec minionego tygodnia. Studnie zostały już oczyszczone i pobrano próbki wody do badań.

Komunikat w tej sprawie pojawił się na stronie toruńskiego sanepidu pod koniec minionego tygodnia. Chodzi o ujęcie wody Agrofood w Grabowcu (gmina Lubicz). Korzysta z niego kilka prywatnych budynków m.in. trzy bloki pospółdzielcze i kilka budynków jednorodzinnych.

- Woda z wodociągu Agrofood w Grabowcu gm. Lubicz nie odpowiada wymaganiom mikrobiologicznym określonym w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 13 listopada 2015 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi - czytamy w komunikacie państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Toruniu.

Toruński sanepid stwierdził "brak przydatności wody do spożycia przez ludzi dla miejscowości zaopatrywanych w wodę z ujęcia w Grabowcu i nakazał unieruchomienie wodociągu".

- Należy przestrzegać następujących wskazówek: woda z kranu nie może być przeznaczona do spożycia, woda z kranu nie może być przeznaczona do przygotowania posiłków, mycia zębów, przemywania otwartych zranień, woda z kranu nie może być używana do brania prysznica, kąpieli i mycia, woda z kranu może być używana tylko do spłukiwania toalety i celów gospodarczych - czytamy w komunikacie sanepidu.
 
Państwowy powiatowy inspektor sanitarny zobowiązał producenta do zapewnienia wody przydatnej do spożycia w czasie prowadzonych działań naprawczych, zmierzających do likwidacji zanieczyszczenia. "W związku z prowadzonymi przez zarządzającego wodociągiem działaniami naprawczymi może nastąpić zmiana zapachu, smaku i barwy wody. Prosimy o zwracanie uwagi na komunikaty. Prosimy przekazać tę informację Państwa sąsiadom. W przypadku pytań prosimy o kontakt z producentem wody Agrofood S.A. Grabowiec, ul. Słoneczna 2, 87-162 Lubicz, numer telefonu 606 838 600" - informuje sanepid.

- Studnie są już w tej chwili wyczyszczone - mówi Marek Olszewski, wójt Lubicza. - Próbki wody poszły ponownie do badania. Myślę, że niebawem wszystko wróci do normy. Zaproponowaliśmy mieszkańcom podłączenie się do gminnego wodociągu, który jest tuż obok. Ale to już oni sami muszą podjąć decyzję.

Gmina może wybudować wodociąg w ulicach sąsiadujących z tymi posesjami, ale koszt przyłącza musieliby wziąć na siebie właściciele domów i wspólnoty mieszkaniowe.