Życie 13-letniego Daniela i jego rodziny kompletnie się zmieniło, kiedy okazało się, że u chłopaka zdiagnozowano nowotwór nadnerczy. Wesoły i rezolutny nastolatek, zamiast oglądać się za dziewczynami, grać w gry video, czy w piłkę z chłopakami, musi walczyć o swoje życie. Jego rodzice nie tracą jednak nadziei, będą walczyć z całych sił!
Daniel Kobus ma 13 lat i jest zwyczajnym nastolatkiem, ma swoje pasje, przyjaciół i znajomych. Niestety, od października chłopak zamiast skupiać się na szkole, znajomych i swoich hobby, walczy o życie - odkryto u niego nowotwór nadnerczy.
Wszystko zaczęło się od zwykłej wizyty w przychodni... Lekarz pierwszego kontaktu, badając chłopca, zalecił badanie USG. Okazało się, że Daniel ma ogromnego guza na nadnerczy, dalsze badania potwierdziły tylko najgorsze domysły jego najbliższych - to czwarte stadium nowotworu złośliwego, zwanego Neuroblastoma.
- Przed Danielkiem są teraz cykle chemioterapii , po czym zostaną pobrane próbki macierzyste, a następnie zostanie wykonana operacja wycięcia guza Danielka czeka jeszcze mega chemioterapia, której zadaniem będzie usunięcia komórek nowotworowych ze szpiku - pisze ojciec chłopaka, Piotr Kobus, w opisie zbiórki na portalu Pomagam.pl.
Chłopca czeka jeszcze autoprzeszczep, dzięki któremu jego szpik kostny będzie mógł się odbudować. Ostatnim etapem leczenia ma być immunoterapia, która zniszczy pozostałości po nowotworze. Chociaż NFZ refunduje jej koszty, to tylko w przypadku całkowitej remisji nowotworu, a w przypadku Daniela nie może być o takiej mowy.
Rodzice chłopaka proszą o pomoc, 80 tys. zł, które muszą zapłacić za terapię, stanowczo przerasta ich możliwości finansowe.
- Bardzo prosimy w imieniu Danielka o wsparcie i wyrozumiałość. Na dzień dzisiejszy nasz ukochany Danielek po dawce chemioterapii jest bardzo słaby - czytamy w dalszej części opisu zbiórki.
Wpłacać pieniądze można za pośrednictwem portalu Pomagam.pl (tutaj).
derek11:19, 04.08.2017
Promujecie oszustwo. Ta zbiórka to przekręt. 11:19, 04.08.2017
Radziasss13:30, 04.08.2017
3 0
Nie ma już możliwości wpłacać pieniędzy, ale koleś zdążył przytulić 1500 zł 13:30, 04.08.2017
Ermilka2614:39, 05.08.2017
1 2
Dostałam wczoraj maila z informacją że pieniądze zostaną zwrócone na moje konto, więc raczej nie udało się przytulić kasy. Myślicie że ta zbiórka to przekręt? Tylko pytanie ,przekretem jest fundacja, czy przekręt próbowała zrobić rodzina chorego? 14:39, 05.08.2017
Radziasss12:35, 07.08.2017
0 1
@Ermilka26 nie było żadnego chorego. Koleś sobie wymyślił historię z chorobą, która w takim stadium w tak młodym wieku byłaby czymś wyjątkowym. Ludzie zaczęli pytać i się wydało.
http://www.wykop.pl/artykul/3858417/kolejny-wal-na-pomagam-pl-dlaczego-ten-portal-jeszcze-w-ogole-istnieje/ 12:35, 07.08.2017